reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

samopoczucie u wrzesniówek

reklama
koreczek super :) tez tak chce
moze za 2 lata bede miec taka wanne
moi rodzice maja 2 lata na wykonczenie tego domu wiec tata na wiosne planuje sie zabrac za dalsza budowe :)
moze wreszcie bede mieszkac juz na stale w domciu :) ;D ;D ;D
 
Koreczek zazdroszczę Ci wyremontowanej łazienki ;D . Niestety, to jest jeszcze przed nami. Chcemy jeszcze w grudniu choć junkers kupić i kibelek. Będziemy musieli przerobić w związku z tym różnego rodzaju rurki. Nie wiem tylko czy kuć nam będą w tym roku czy już w przyszłym. Zwłaszcza, że trzeba będzie doprowadzić ciepłą wodę do kuchni. A co się z tym wiąże wymiana zlewu i szafki pod zlew. Wymiana jednego pociąga za sobą tyle innych rzeczy. Tylko skąd na to brać ::)
 
Koreczek piękna łazienecza a ta wanna super.

Karioka masz rację jak się zaczyna remont to zawsze coś niespodziewanego wyskakuje. Liczysz że 5 tys Ci starczy a tu nagle okazuje się że wyszło 7 tysiączków ;)
 
ja sie boje po tym co mi powiedziala doktorka co sie stalo z malym dzieckiem w wannie to sie bardzo boje ::) ::)

Kobitce jakiejs tak sie dziecko wiercilo ze wpadlo do wanny i pekla mu czaszka
i chyba jak dobrze pamietam to mowila ze teraz lezy w szpitalu na obserwacji
zaczelo tej kobicie wymiotowac i dzwonila po pediatre zamiast jechac do szpitala
 
Kociak aż mnie ciary przeszły
ale wiesz poprostu nieszczęście trzeba poprostu uważać bo wiadomo że dziecko sie będzie wiercić
a ja na basen chodzę i sie nie boję ::)
 
reklama
Do góry