reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

samopoczucie u wrzesniówek

hihihi a zobaczysz jak urodzisz ;D ;D ;D

dziękujemy za komplementa :D
mój mąż nam robi takie portrety ;) ;D, bo on między innymi zajmuje się tym zawodowo :)
 
reklama
teraz to najwięcej rozmyślam o porodzie, już nie moge sie doczekać, bo arbuzik męczy :laugh: ciężko i sapiąco generalnie, ale myslę, że jak mały przyjdzie na świat to się rozkręcę ;) całuski dla Paris
 
Okres połogu mam już za sobą ;D ;D ;D a w nocy nadal się pocę jak szczur...czy u Was też jest podobnie??
Na 26 mam umówioną wizytę u gina....już zapomniałam jak to jest... :)
 
ja do gina idę 25 ;D
tez sie pocę ale nie jak szczur ;D raczej koło karku
i chyba się od tego przeziębiłam, bo zimną mam tam koszule i w nocy marznę przez sen :p
 
Ja sie nie pocę a połóg kończy mi sie w sobotę,mąż jest z tego powodu bardzo szczęśliwy nawet zaplanował kolację przy świecach ;D ale zobaczymy czy Kuba da nam troszkę czasu teraz od niego wszystko zależy ::) ;D
 
no to dziękuję za pocieszenie ;) to tak dla równowagi poproszę o kilka porad np. jak dzielnie znieść to uporczywe zmęczenie teraz, no i może cosik o porodzie, bo o tym my grudnióweczki myślimy chyba teraz najczęściej :p
 
reklama
izis pisze:
Ja sie nie pocę a połóg kończy mi sie w sobotę,mąż jest z tego powodu bardzo szczęśliwy nawet zaplanował kolację przy świecach ;D ale zobaczymy czy Kuba da nam troszkę czasu teraz od niego wszystko zależy ::) ;D

A skąd wiesz że Ci się kończy w sobotę??? ;D ;D ;D ;D Mi się już skończył ponad tydzień temu

A poty tez mi sie jeszcze nie skończyły. ja pocę sie la odmiany na plecach ;D ;D ;D
 
Do góry