Obwarzanki rybne z chrzanem
Namoczyć
3 bułki w
śmietanie. Na maśle zrumienić
cebulkę, usmażyć na tym jajecznicę z
2 jaj. Przemielić wszystko razem z
kilogramem ryby bez ości i
kostką masła. Kulać z masy wałeczki na palec grube, ciąć na odcinki i sklejać w obwarzanki. Smażyć na maśle. Podawać z
chrzanem tartym.
Ryba z wody na niebiesko
Szczupaka (może być
karp,
sandacz lub
leszcz) sprawić, opłukać, wyjąć skrzela i oczy (ja się brzydzę i odcinam całą głowę, a rybę krajam od razu w dzwonka),
osolić, skropić
octem, zostawić
na pół godziny.
Do szerokiego, płaskiego rondla (wanienki do ryb) wlać zimny
wywar jarzynowy. Dodać
octu,
kieliszek czerwonego wytrawnego wina, szczyptę
estragonu (
szałwi),
pół łyżeczki imbiru (lub kawałek niemielonego), kawałek
skórki pomarańczowej cienko obranej. Wsadzić rybę (na rozkładanej wkładce do ryb, gdy w dzwonkach), mrugać POWOLI (na płytce pod przykryciem)
do pół godziny.
Ugotować
2..3 jaja na twardo, posiekać w drobną kostkę. Posiekać drobno
łyżkę zielonej pietruszki. Sparzyć
cytrynę i pokrajać w łódki (ósemki).
Miękką rybę wyjąć na ogrzany półmisek (wywar wylać - jest z octem). Sklarować (stopić)
2 łyżki masła. Rybę posypać jajkami, pietruszką, skropić masłem. Podawać od razu, do tego cytrynę i
chrzan tarty. W Święta - z
ziemniakami z wody; na Wigilię - jest sałatka lub pieczywo.
Niektórzy NIE dodają octu do wywaru i potem robią z niego sos - np. kaparowy: ze
2 łyżki kaparów,
tuzin oliwek zielonych bez pestek,
sól,
pieprz,
cukier - rozmiksować malakserem. Wtedy wino chyba raczej białe - ale to znowuż karp się nie zakoloruje: więc może wsadzić go do octu na chwilę zamiast skropić?
Ryba w śmietanie
Rybę odfiletować i pokrajać na półdzwonka (można wziąć filety bez ości - np.
solę),
osolić, oprószyć
mąką, osmażyć na
tłuszczu z obu stron, tłuszcz wylać. Jeżeli nie robimy tego dania na Wigilię - można w ten sposób wykorzystać pozostałe z wieczerzy kawałki panierowanego karpia.
Sporą cebulę pokrajac w krążki, usmażyć na
maśle na jasnozłoty kolor.
Do kaseroli włożyć cebulę, dodać
przecier pomidorowy,
musztardę,
paprykę (łagodną), rybę, zalać
butelką śmietany, dusić powoli
kwadrans (lub w mikrofalówce).
Sos można przetrzeć (lub rozmiksować - ostrożnie wyjmując rybę - wtedy lepiej dusić w teflonowym rondlu na kuchni) - ja tego nie robię. Dosmakować
solą,
pieprzem, przed wydaniem posypać
zieleniną.
Ryba w szarym sosie
Zabijając
rybę zebrać krew (stąd najczęściej
karp, ale też
szczupak) na miskę z
sokiem cytrynowym (lub
octem). Rybę sprawić, pokroić na dzwonka,
osolić (natrzeć solą uprażoną na gorącej patelni), wstawić na
godzinę do lodówki na misce.
W szerokim garnku zagotować
wywar jarzynowy, z
imbirem, obraną
skórką z cytryny (
goździkiem?,
majerankiem? - nigdy nie dodawałem). Włożyć rybę ułożoną na wkładce do gotowania ryb, mrugać powoli
20 minut. Wyjąć rybę, ułożyć w szklanej kaseroli, przykryć (aby nie wyschła), wywar odparować tak do 3/4 litra.
Na teflonowej patelni zrumienić
łyżkę mąki, dodać
łyżkę masła, mieszać aż do powstania zasmażki. Rozprowadzić powoli
połową szklanki czerwonego wina, wlać krew z ryby, zagotować mieszając.
Na innej teflonowej patelni roztopić i zrumienić
2 łyżki cukru, zalać powoli
2 łyżkami wywaru jarzynowego, zagotować, wlać karmel do sosu.
Starte na tarce (maszynce)
5 dkg piernika (suchego, bez polewy ani nadzienia), zalać
szklanką ciemnego piwa aż nasiąknie, dodać do sosu, wlać wywar rybny. Doprawić
powidłami śliwkowymi,
solą,
cukrem,
sokiem z cytryny. Dodać sparzone
rodzynki,
migdały w paskach (piórkach), (
marynowane wiśnie?). Gotować
kwadrans.
Zalać rybę sosem, trzymać w cieple do wydania (mozna odgrzewać w mikrofalówce).