W ogóle kiedy zdecydowaliśmy z żoną, że nasz starszy syn będzie miał na imię Kornel, to wiele osób było zdziwionych, skąd wzięliśmy takie imię. Może nie czytali w młodości książek Makuszyńskiego? A co wy myślicie o tym imieniu? Nam się bardzo podobało od początku, każde miało własne skojarzenie. Ale jak tak czytam, to imiona naszych chłopaków nawet nie takie dziwne, raczej zwyczajne. Notabene ja mam na imię Przemek, a żona Diana