W mojej szkole najbardziej popularne żeńskie imiona to: Oliwka, Olimpia, Emilka, Julia, Amelka, Inez, Weronika
Męskie: Alan,Tymoteusz, Hubert, Kacper, Maks, Amadeusz, Kosma i Krystian.
Wczoraj w kalendarzu widziałam jeszcze wpis na imieniny Ofelii .... chyba tej Szekspirowskiej.
A w klasie zerowej jest jeden Staś ... Staś to rodzynek.
Odnoszę wrażenie, że moda na egzotyczne imiona w końcu minie z ich popularyzacją i wrócą w łaski znowu stare dobre Nasze ZAMIENNIKI, stosowane z dziada-pradziada
P.S. U mnie jest syn Michał.
P.P.S.
Pojawia się coraz więcej nazwisk dwuczłonowych u dzieci - o ile u chłopców to nie stanowi problemu, o tyle u dziewczynek to totalna głupota. Ponieważ jak wiadomo w Polskim prawie nie mogą występować nazwiska w trzech członach, a co za tym idzie- odbiera się dziewczynkom (córkom) szanse na pozostanie przy nazwisku rodowym ojca. Więc to dwuczłonowe odejdzie w niebyt odbierając córkom możliwość zachowania go po ślubie.