reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy Maluszków

MamaMonia, u mnie ejst tak samo. aha i moja malenka juz przejawia zainteresowanie muzyka bo ma swoje ulubione piosenki przy ktorych robi sobie dyskoteke u mnie w brzuchu:eek: ajej kochany tatus ciagle te piosenki z upodobaniem wlacza:baffled: bo nie wiem jak dla was, ale dla mnie te ruchy to staja sie powoli bolesne.
 
reklama
u mnie ruchy tez są coraz silniejsze ale jeszcze nie bolesne;-) , poza tym coraz śmieszniej to wygląda jak taka galaretka brzuszna podskakuje:-D
 
Mnie też jeszcze nie boli a mała daje znać o sobie codziennie w podobnych porach. Czytałam gdzieś żeby obserwować godziny aktywności dziecka i że po porodzie prawdopodobnie te godziny będą podobne :tak:
Czyli u mnie zanosi się na to, że mała będzie rozrabiała dzień w dzień pomiędzy 16 a 24tą godziną :-D Rano tylko chwilkę pobryka a później jest spokój do 16stej, ale jak tatuś z pracy wraca to już do północy chyba nie śpi, albo drzemie krótko, bo co chwilę czuję kopniaczki :cool2:
 
hmm moje małe to się układa po prawej stronie i mam taki śmieszny brzuch - z lewej prawie nic a z prawej olbrzym.... Izka miała odwrotnie- siedziała po lewej stronie najczęściej :-)
a kopie już dość mocno, najczęściej po pęcherzu niestety... i budzi mnie w nocy, Izek też budził ale po urodzeniu ładnie spała więc mam nadzieję że teraz też tak będzie.
 
a ja chyba zrobie liste przebojom mojej Martynki. Normalnie nie wierze, ale jak leca "jej" piosenki to znacznie sie ozywia hehe. maly meloman rosnie:happy:
 
a ja od ok tygodnia wkońcu czuje porzadne szturchniecia i kopniaki...
w sobote leżeliśmy w łóżeczku i mąż poraz pierwszy poczuł kopa a potem nawet było widać jak brzuch podskoczył ::) ale mialam frajde...
teraz juz codziennie go czuje... bardzo rano i od ok 17-18... ostatnio wiercił sie całą godzine od 23... chyba nie podobalo mu sie ze jeszcze mama nie spi... :)
 
No tak,,, Mój Staś codziennie rano, jak mój mąż do pracy wychodzi( 4:30) zaczyna tak kopać, że przez godzinę spać nie mogę!! Ja nie wiem, żegna się z ojcem czy co?? :wściekła/y:
 
Nie wiem, jak Wy, kochane moje, ale ja dostaję coraz mocniej po pęcherzu... ufff... ciężko bywa. Kochana Dzidzia daje o sobie znać coraz częściej i coraz mocniej. A już szczególnie lubi o sobie przypominać, jak w pobliżu słyszy tatusia:-) .
 
reklama
A ja się trochę boję, bo co chwila czuję jakieś kopnięcia, wygibasy, przejścia z jedną na drugą stronę, "rysowanie" rączką lub nóżką po brzuchu. Może jej tam za ciasno? Jak tak ciągle bryka, to nie śpi, jak nie śpi to nie rośnie! No i co mnie czeka po jej narodzinach?
 
Do góry