Ja tez chce sobie kupic stetoskop tylko ze moja polozna mowila ze bede slyszec tylko prace jelit i bym musiala kupic stetoskop z taka trabka to wtedy bym slyszala. Dzidzia moja coraz bardziej aktywna lubi kopac juz calymi dniami teraz o juz z godzinke fika i nie daje mi posiedziec przy kompie.
reklama
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Eeeechhh.. mój chłop to jakiś dziwny jest dzidziolek kopie go w rękę już od tygodnia, mnie wciąż to fascynuje a on niewzruszony mówi, że to przecież takie "normalne"
irtasia: ten stetoskop który ja mam ma właśnie taką trąbkę, tzn. ta końcówka pediatryczna tak wygląda że ma coś jakby trąbkę z boku, ale póki co to naprawdę niewiele słychać, właściwie prawie nic. Ale liczę na to, że za kilka tygodni może uda mi się przez niego serduszko usłyszeć.
Ja zauważyłam, że mój dzidiolek uaktywnia się codziennie w tych samych porach.. jak zaczynam pracę około 10tej to troszkę pobryka, później między 14 a 16stą a potem najmocniej pod wieczór przed telewizorkiem W nocy na szczęście chyba śpi twardo bo nic mnie nie budzi
No i nie lubi oprócz mojego śpiewu i siedzenia przed kompem jeszcze jazdy samochodem... wierci się cały czas jak czuje wstrząsy
irtasia: ten stetoskop który ja mam ma właśnie taką trąbkę, tzn. ta końcówka pediatryczna tak wygląda że ma coś jakby trąbkę z boku, ale póki co to naprawdę niewiele słychać, właściwie prawie nic. Ale liczę na to, że za kilka tygodni może uda mi się przez niego serduszko usłyszeć.
Ja zauważyłam, że mój dzidiolek uaktywnia się codziennie w tych samych porach.. jak zaczynam pracę około 10tej to troszkę pobryka, później między 14 a 16stą a potem najmocniej pod wieczór przed telewizorkiem W nocy na szczęście chyba śpi twardo bo nic mnie nie budzi
No i nie lubi oprócz mojego śpiewu i siedzenia przed kompem jeszcze jazdy samochodem... wierci się cały czas jak czuje wstrząsy
wczoraj moj pzyszly maz poczul wkoncu ruchy maluszka tak mocno ostatnio mnie kopie ze az widze to na brzuchu ale martwi mnie ze od soboty jakos leniwy jest ten moj dzidzius bo kopie co prawda mocno, ale bardzo rzadko. bylismy na usg i niby wszystko jest super, ale ja juz sie stresuje
Jak któregoś dnia moje małe "zrobiło sobie wolne" i zaczęło kopać dopiero pod wieczór, to też wariowałam. Staram się myśleć realnie i rozsądnie, ale często mi się to nie udaje . A co to będzie, jak dzidzia będzie płakać, a ja nie będę wiedziała, dlaczego .
Na szczęście od paru dni maluszek bardzo systematycznie daje o sobie znać
Na szczęście od paru dni maluszek bardzo systematycznie daje o sobie znać
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Mi Dzidzia tez dość mocno szaleje w brzuchu (22 tydzień). I też bardzo lubi jeździć autobusem albo pociągiem (wtedy najbardziej szaleje). A po raz pierwszy poczułam ją około 18 tygodnia. To było takie łaskotanie w brzusiu.:-)
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
Oj tak, ja juz od 16 tygodnia czekalam na ruchy malenkiej bo gdzies przeczytalam ze powinny sie pojawic miedzy 16 a 20 tygodniem. I rzeczywiscie w 20tym tygodniu je poczulam. Teraz wiem juz ze coreczka wdala sie we mnie bo juz jest bardzo punktualna i codziennie punkt 23.00 daje mi znac o sobie... i czasami takze w ciagu dnia jak np napije sie czegos zimnego lub zjem cos slodkiego....
Czy wasze dzidziolki też się tak rozkręcają? Mój bobas bryka na całego. Jeszcze nie zdarzyło się, zeby np kopnął mnie w wątrobę czy w pęcherz, ale już czuję, że ma charakterek :-) O ile wcześniej był delikatny i czasem musiałam się wsłuchiwać, żeby go poczuć, to teraz nie da się nie zauważyć, że się kręci
reklama
Moje Maleństwo uwielbia godziny późnowieczorne. Chyba ujawnia się przekorny charakterek po tatusiu ;-) , bo jak mamusi chce się spać, to akurat wtedy Dzidziusiowi chce się fikać, kopać i tańcowac :-) .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
- Zamknięty
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: