reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy maluszka

Ja też muszę się pochwalić:-) Wczoraj wieczorem nieco ucisnęłam dół brzucha i czułam ruchy:-) Ale jak mój Ł przyłożył rękęjuż był spokój. W dzień jeszcze nic nie zaobserwowałam oprócz bulgotania.
 
reklama
Chyba już wiem o co chodzi z tą czkawką u dziecka. Inaczej tych ruchów, które czuję raczej wytłumaczyć sie nie da. Takie nagłe i gwałtowne, a zaraz jest spokój. Mają rację pisząc, że kobieta lepiej się czuje czując dziecko. Jestem spokojniejsza i na serio zaczynam czuc sie mamą, tzn dopiero teraz tak naprawdę do mnie dotarło, że będę miała dziecko. No i powoli zaczynam rozumieć dzieciaczka. Wiem np że niektóre ruchy oznaczają, że mu niewygodnie. Wtedy zmieniam pozycję i jest ok. Ojcowie mają rzeczywiście przechlapane. Mamy nad nimi kilka miesięcy przewagi.
 
a u mnie już się konkretnie wierci i jak wymierzy dobrze nogą to widać jak brzuch się w tym miejscu trzęsie no i mąż dzisiaj takiego porządnego kopniaka poczuł
 
młodszą mam ciążę od Was i to pierwsza moja i nie jestem raczej doświadczona, ale wczoraj jak się położyłam na łóżku wieczorem na lewym boku to poczułam takie 3 delikatne puknięcia w brzuszek od wewnątrz, takie dziwne to było :-D

a jak C. przykłada ucho do brzucha to twierdzi, że słyszy jak on się tam rusza bo tak śmiesznie plumka i twierdzi, że to nie są jelita bo odróżnia te dwa plumkania, nie wiem czy to możliwe, bo ja sobie ucha do brzucha nie przyłożę:-D
 
młodszą mam ciążę od Was i to pierwsza moja i nie jestem raczej doświadczona, ale wczoraj jak się położyłam na łóżku wieczorem na lewym boku to poczułam takie 3 delikatne puknięcia w brzuszek od wewnątrz, takie dziwne to było :-D

a jak C. przykłada ucho do brzucha to twierdzi, że słyszy jak on się tam rusza bo tak śmiesznie plumka i twierdzi, że to nie są jelita bo odróżnia te dwa plumkania, nie wiem czy to możliwe, bo ja sobie ucha do brzucha nie przyłożę:-D

ja próbuję ze stetoskopem ale mi to się wydaję, że słyszę tylko moje jelita :-D maleństwa nadal nie czuje :-( no albo po prostu nie wiem, że to jest właśnie to...
 
no ja słyszę niby jakieś pluskanie jak sobie założę ten mój mądry stetoskop ale czy to maluch to nie wiem. zwłaszcza, że od żelaza mam problemy z zaparciami więc może od tego wszystkiego mi tam coś bulgocze
 
reklama
aa ja jak słuchałam pzez stetoskop, to nic prócz przełykania przez mojego brata, pitej z gwinta wody nie słyszałąm...dziwne bo nawet maluch harcował sobie wtedy zdrowo, ale mama mówi że ten stetoskop to się raczej do śmieci nadaje niż do użytku, chyba ma rację:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry