reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy maluszka

A to chyba prawda, że dzieci sa najbardziej aktywne w nocy bo jak się obudzę np o 3 to wali po kiszkach aż miło :-D przykładam rękę i czasem czuć jak w nią uderzy:-) Ewwe a czy ty w tych godzinach to przypadkiem spać nie powinnaś??:-p
 
reklama
ale wam zazdroszczę z tym kopaniem. ja niestety nadal nic nie czuje :-( wiem, że to może być normalne że w pierwszej ciąży to dopiero w 20, a nawet w 22 tygodniu można dopiero coś poczuć ale już bym tak chciała się tym cieszyć i nic... lekarz się już nawet ze mnie śmiał, że mam nie być taka niecierpliwa bo jak się doczekam to jeszcze może maluch mi tak dokopać, że spać nie będę mogła :-D
 
He he he i lekarz może mieć rację . Czasami mogą nie dac nam spać w nocy a szczególnie jak w żeberka zasadzi takiego mocnego kopniaczka to może łezka pójść .
 
Gosia ja czuje wyraźnie gdzieś tak od tygodnia może ponad, więc Ty pewnie już na dniach dostaniesz słodkiego kopniaczka:) teraz to już bliżej niż dalej:)

Ja dziś po raz pierwszy jestem kopana "do wewnątrz" brzucha
 
Mój mały terrorysta nieźle mi wczoraj spać nie dawał - ciągle mnie kopał w szyjkę :baffled: Dość, że to nieprzyjemne uczucie to się jeszcze boję żeby się szyjka nie skróciła przez jego kopniaki. Chyba z pół godziny go prosiłam, żeby chociaż dał mi zasnąć - w końcu go ubłagałam :-D
 
Wiolcia czuję, że ja mam podobnego gagatka w brzuchu. Co prawda na razie się rozgrzewa, ale te kopniaki są coraz bardziej konkretne. A przede mną dopiero ten najbardziej aktywny dla dziecka czas. Co to będzie później? :szok:
 
Wiem , że dzieciaczki mogą dać popalić i w szyjkę macicy często również przywalić czy żeberko . To normalne . Ja nie czuję ich tak mocno bo mam łożysko na przedniej ściance i mała w nie wali więc tego nie czuje , dopiero jak przywali niżej czy wyżej to poczuję .
 
Ja nareszcie też poczułam "ruchy".
Zaczęło się od pływania w jeziorze - chyba synusiowi się spodobało, bo dał wreszcie znac o sobie :-)
 
reklama
Muszę coś wam powiedzieć . Wczoraj wieczorem jak juz leżałam i jak przyłożyłam rękę do brzucha to poczułam ruchy na ręce. Więc jest fajnie, ruchy czuję regularnie. W dzień też sporo. :-D
 
Do góry