reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ruchy maluszka

A to chyba prawda, że dzieci sa najbardziej aktywne w nocy bo jak się obudzę np o 3 to wali po kiszkach aż miło :-D przykładam rękę i czasem czuć jak w nią uderzy:-) Ewwe a czy ty w tych godzinach to przypadkiem spać nie powinnaś??:-p
 
reklama
ale wam zazdroszczę z tym kopaniem. ja niestety nadal nic nie czuje :-( wiem, że to może być normalne że w pierwszej ciąży to dopiero w 20, a nawet w 22 tygodniu można dopiero coś poczuć ale już bym tak chciała się tym cieszyć i nic... lekarz się już nawet ze mnie śmiał, że mam nie być taka niecierpliwa bo jak się doczekam to jeszcze może maluch mi tak dokopać, że spać nie będę mogła :-D
 
He he he i lekarz może mieć rację . Czasami mogą nie dac nam spać w nocy a szczególnie jak w żeberka zasadzi takiego mocnego kopniaczka to może łezka pójść .
 
Gosia ja czuje wyraźnie gdzieś tak od tygodnia może ponad, więc Ty pewnie już na dniach dostaniesz słodkiego kopniaczka:) teraz to już bliżej niż dalej:)

Ja dziś po raz pierwszy jestem kopana "do wewnątrz" brzucha
 
Mój mały terrorysta nieźle mi wczoraj spać nie dawał - ciągle mnie kopał w szyjkę :baffled: Dość, że to nieprzyjemne uczucie to się jeszcze boję żeby się szyjka nie skróciła przez jego kopniaki. Chyba z pół godziny go prosiłam, żeby chociaż dał mi zasnąć - w końcu go ubłagałam :-D
 
Wiolcia czuję, że ja mam podobnego gagatka w brzuchu. Co prawda na razie się rozgrzewa, ale te kopniaki są coraz bardziej konkretne. A przede mną dopiero ten najbardziej aktywny dla dziecka czas. Co to będzie później? :szok:
 
Wiem , że dzieciaczki mogą dać popalić i w szyjkę macicy często również przywalić czy żeberko . To normalne . Ja nie czuję ich tak mocno bo mam łożysko na przedniej ściance i mała w nie wali więc tego nie czuje , dopiero jak przywali niżej czy wyżej to poczuję .
 
Ja nareszcie też poczułam "ruchy".
Zaczęło się od pływania w jeziorze - chyba synusiowi się spodobało, bo dał wreszcie znac o sobie :-)
 
reklama
Muszę coś wam powiedzieć . Wczoraj wieczorem jak juz leżałam i jak przyłożyłam rękę do brzucha to poczułam ruchy na ręce. Więc jest fajnie, ruchy czuję regularnie. W dzień też sporo. :-D
 
Do góry