Różyczka w ciąży

[Krusz]

@Krusz jakieś nowości u ciebie?

ja dalej czekam na wynik badania awidności wczoraj byłam u lekarza prowadzącego, na usg wszystko w porządku ale w temacie różyczki nic nowego się nie dowiedziałam, jedynie informacja, że mogły zostać wykryte inne białka, że mogą to być utrzymujące się przeciwciała po zakażeniu, które miało miejsce przed ciążą i że najważniejsze, że byłam szczepiona na różyczkę w dzieciństwie
dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych, jestem już umówiona na poniedziałek, może coś więcej się dowiem
lekarz prowadzący mówił jeszczcze, że w swojej dwudziestoletniej karierze miał tylko jeden taki przypadek, ja jestem druga
podobno w pierwszym przypadku skończyło się dobrze
żeby było śmiesznie, to jeszcze ściga mnie sanepid.. też dostałaś od nich list?

Byłam spojrzec do skrzyneczka właśnie hihi i pusto, ale będę czekać, bo na wynikach jest właśnie info, że sanepid został poinformowany... a co tam napisali takiego? Będą ponawiać badania czy obserwacja? Kurcze ale jaja... a ja dzisiaj rano poszłam pobrac 3raz próbki badań do innego labolatorium i po południu beda wyniki jestem ciekawa i odrazu Ci napisze co jest napisane, 12 pazdziernika mam wizytę u ginka i dalej zobaczę co zrobi ale też napomnial, ze w razie dodatnich wyników igm wypisze skierowanie do lekarza chorob zakaznych, powiedzieli nam to samo że po szczepieniu mamy przeciwciała i ,ze w ciazy wszystko skacze i, że takie przypadki zdarzają się raz na 20lat, hmm Mimo, że jeszcze kilka dni niepewności przed nami... czuje, że będzie wszystko dobrze najważniejsze, że usg u Ciebie wykazało,że się wszystko ładnie rozwija, w którym jesteś tygodniu ciąży? biją już w Tobie dwa serduszka?

 

[Krusz]

Jeszcze mi się przypomniało że lekarz mi powiedział że w swojej karierze nigdy nie miał różyczki bez jakichkolwiek objawów

No właśnie, to też daje taki spokój i nadzieję, też usłyszałam, że rozyczka zawsze ma objawy tymbardziej tej wysypki, której nie miałyśmy

 

[1995]

Byłam spojrzec do skrzyneczka właśnie hihi i pusto, ale będę czekać, bo na wynikach jest właśnie info, że sanepid został poinformowany... a co tam napisali takiego? Będą ponawiać badania czy obserwacja? Kurcze ale jaja... a ja dzisiaj rano poszłam pobrac 3raz próbki badań do innego labolatorium i po południu beda wyniki jestem ciekawa i odrazu Ci napisze co jest napisane, 12 pazdziernika mam wizytę u ginka i dalej zobaczę co zrobi ale też napomnial, ze w razie dodatnich wyników igm wypisze skierowanie do lekarza chorob zakaznych, powiedzieli nam to samo że po szczepieniu mamy przeciwciała i ,ze w ciazy wszystko skacze i, że takie przypadki zdarzają się raz na 20lat, hmm Mimo, że jeszcze kilka dni niepewności przed nami... czuje, że będzie wszystko dobrze najważniejsze, że usg u Ciebie wykazało,że się wszystko ładnie rozwija, w którym jesteś tygodniu ciąży? biją już w Tobie dwa serduszka?

super, daj znać jak wyniki ja pytałam lekarza czy ponawiać wyniki igg i igm w innym laboratorium ale powiedział, że lepiej zaczekać na awidność
wczoraj był 10tydzień + 3dni, serduszko bije prawidłowo, widzieliśmy nawet paluszki u rąk, lekarz żeby nas uspokoić wydrukował nam więcej zdjęć niż zazwyczaj i nawet pokazywał nam dzidziusia w 4d trochę mnie to uspokoiło, ale najgorsza jest ta niepewność i czekanie
dam znać jeśli w poniedziałek w poradni chorób zakaźnych się czegoś dowiem

 

[1995]

a jeśli chodzi o sanepid to dostałam pocztą wezwanie do kontaktu telefonicznego w celu przeprowadzenia wywiadu epidemiologicznego, mam zadzwonić do nich jutro ciekawe o co będą wypytywać

 

[Krusz]

super, daj znać jak wyniki ja pytałam lekarza czy ponawiać wyniki igg i igm w innym laboratorium ale powiedział, że lepiej zaczekać na awidność
wczoraj był 10tydzień + 3dni, serduszko bije prawidłowo, widzieliśmy nawet paluszki u rąk, lekarz żeby nas uspokoić wydrukował nam więcej zdjęć niż zazwyczaj i nawet pokazywał nam dzidziusia w 4d trochę mnie to uspokoiło, ale najgorsza jest ta niepewność i czekanie
dam znać jeśli w poniedziałek w poradni chorób zakaźnych się czegoś dowiem

Ale cudownie zobaczyć coś takiego <3... napewno u Ciebie jest wszystko dobrze ja nie mogę się doczekać wtorku, 7tc i mam nadzieję,że usłyszę bicie serduszka.
Właśnie dostałam SMS. zalogowałam się po wynik i
Igg podskoczyło z 80 na ponad 400 ! A igm tak jak było dodatnie tak jest
Od 1 w zwyż jest infekcja, ja mam 1,87...... nie wiem już co mam myśleć...dlaczego skoczyło tak wysoko igg i jednak igm dodatnie, napewno też pójdę do zakaznego.
Będę czekać na info od Ciebie <3

 

[1995]

Ale cudownie zobaczyć coś takiego <3... napewno u Ciebie jest wszystko dobrze ja nie mogę się doczekać wtorku, 7tc i mam nadzieję,że usłyszę bicie serduszka.
Właśnie dostałam SMS. zalogowałam się po wynik i
Igg podskoczyło z 80 na ponad 400 ! A igm tak jak było dodatnie tak jest
Od 1 w zwyż jest infekcja, ja mam 1,87...... nie wiem już co mam myśleć...dlaczego skoczyło tak wysoko igg i jednak igm dodatnie, napewno też pójdę do zakaznego.
Będę czekać na info od Ciebie <3

kurcze ale dziwna sytuacja, na logikę przy aktywnym zakażeniu to igm powinno wzrosnąć a nie igg, może to kwestia laboratorium? kiedy miałaś przeprowadzone poprzednie badanie?
koniecznie daj znać po wizycie we wtorek, u mnie serduszko było już widać 6+1, ty też na pewno zobaczysz niestety żeby usłyszeć musimy jeszcze zaczekać

 

[Krusz]

a jeśli chodzi o sanepid to dostałam pocztą wezwanie do kontaktu telefonicznego w celu przeprowadzenia wywiadu epidemiologicznego, mam zadzwonić do nich jutro ciekawe o co będą wypytywać

kurcze ale dziwna sytuacja, na logikę przy aktywnym zakażeniu to igm powinno wzrosnąć a nie igg, może to kwestia laboratorium? kiedy miałaś przeprowadzone poprzednie badanie?
koniecznie daj znać po wizycie we wtorek, u mnie serduszko było już widać 6+1, ty też na pewno zobaczysz niestety żeby usłyszeć musimy jeszcze zaczekać

Znow przesyłam cały internet ... od nowa nie daje mi spokoju ten wynik ehh
I wyczytałam, że Igg wzrasta cztero krotnie przy aktywnym zakażeniu, tych przeciw.ciał narasta ponieważ walczą" jednak to nie jest błąd ani nie stare" zachorowanie... tylko rozyczka, nie mam już sił poprzednie badania robiłam 2 tyg. Wstecz I jeszcze poprzednie 3tyg. Igg 80 (teraz - dzisiaj 400) w oby dwóch labolatoriach wynik dodatni igg jest powyżej >10
Więcej dowiem się od zakaźnego i później już koniecznie zrobię badania prenatalne, jeśli ciaza będzie się rozwijać
Tak jak czulam się szczęśliwa i podekscytowana ciąża tak dzisiaj po wynikach nie umiem się nią cieszyć, boję się
Nie chce żeby dziecko było chore i nieszczesliwe, przy okazji ja, nie tak sobie wyobrażałam ciaze i w ogóle rodzinę ojej...
Byle do wtorku teraz ! Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie ( w sumie to już za Was) ❤

 

[1995]

nie martw się na zapas, możliwe że igm jest niskie, a igg wzrosło ze względu na to, że zakażenie miało miejsce w przeszłości, może jeszcze przed ciążą i wtedy dzidziusiowi to nie zaszkodzi
trzymam kciuki i bądźmy dobrej myśli, też się obawiam ale musimy myśleć pozytywnie trzymaj się

 

[1995]

@Krusz

dzwoniłam właśnie do sanepidu, pani pierwsze o co zapytała to czy badania wykonałam ze względu na objawy różyczki czy ciążę
jak dowiedziała się, że jestem w ciąży to uspokoiła mnie i powiedziała że mają sporo takich przypadków i jeśli nie miałam objawów choroby (bóle karku, wysypka, gorączka itp.) i byłam szczepiona w dzieciństwie to nie powinnam się martwić
przeciwciała igm mogą przetrwale utrzymywać się po szczepieniu i najpewniej tak jest w moim przypadku, ale dla pewności i własnego spokoju mam iść w poniedziałek do poradni chorób zakaźnych
jeśli lekarka w poniedziałek powie mi to samo co sanepid to odetchnę z ulgą
podobno mogą też występować jakieś reakcje krzyżowe, ale pani z sanepidu powiedziała, że nie jest specjalistą w zakresie immunologii i nie może mi nic więcej w tym temacie powiedzieć
ogólnie podczas rozmowy dała mi do zrozumienia, że jestem jedną z wielu osób w takiej sytuacji i że wszystko powinno skończyć się dobrze
jestem trochę spokojniejsza, dalej czekam na wyniki i byle do poniedziałku

 

[Krusz]

@Krusz

dzwoniłam właśnie do sanepidu, pani pierwsze o co zapytała to czy badania wykonałam ze względu na objawy różyczki czy ciążę
jak dowiedziała się, że jestem w ciąży to uspokoiła mnie i powiedziała że mają sporo takich przypadków i jeśli nie miałam objawów choroby (bóle karku, wysypka, gorączka itp.) i byłam szczepiona w dzieciństwie to nie powinnam się martwić
przeciwciała igm mogą przetrwale utrzymywać się po szczepieniu i najpewniej tak jest w moim przypadku, ale dla pewności i własnego spokoju mam iść w poniedziałek do poradni chorób zakaźnych
jeśli lekarka w poniedziałek powie mi to samo co sanepid to odetchnę z ulgą
podobno mogą też występować jakieś reakcje krzyżowe, ale pani z sanepidu powiedziała, że nie jest specjalistą w zakresie immunologii i nie może mi nic więcej w tym temacie powiedzieć
ogólnie podczas rozmowy dała mi do zrozumienia, że jestem jedną z wielu osób w takiej sytuacji i że wszystko powinno skończyć się dobrze
jestem trochę spokojniejsza, dalej czekam na wyniki i byle do poniedziałku

@Krusz

dzwoniłam właśnie do sanepidu, pani pierwsze o co zapytała to czy badania wykonałam ze względu na objawy różyczki czy ciążę
jak dowiedziała się, że jestem w ciąży to uspokoiła mnie i powiedziała że mają sporo takich przypadków i jeśli nie miałam objawów choroby (bóle karku, wysypka, gorączka itp.) i byłam szczepiona w dzieciństwie to nie powinnam się martwić
przeciwciała igm mogą przetrwale utrzymywać się po szczepieniu i najpewniej tak jest w moim przypadku, ale dla pewności i własnego spokoju mam iść w poniedziałek do poradni chorób zakaźnych
jeśli lekarka w poniedziałek powie mi to samo co sanepid to odetchnę z ulgą
podobno mogą też występować jakieś reakcje krzyżowe, ale pani z sanepidu powiedziała, że nie jest specjalistą w zakresie immunologii i nie może mi nic więcej w tym temacie powiedzieć
ogólnie podczas rozmowy dała mi do zrozumienia, że jestem jedną z wielu osób w takiej sytuacji i że wszystko powinno skończyć się dobrze
jestem trochę spokojniejsza, dalej czekam na wyniki i byle do poniedziałku

Skończy się wszystko dobrze
A byłaś szczepiona przeciwko covid?
Ja szczepiłam się 2 razy, ostatni raz w połowie Lipca I może to są białka od tej szczepionki... nie wiem już co mam myśleć, najlepiej te myślenie zostawić lekarzom, którzy się na tym znają.
Byle do poniedziałku