reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Różyczka w ciąży

1995

Początkująca w BB
Dołączył(a)
1 Październik 2021
Postów
17
Proszę o poradę, to moje wyniki badań na różyczkę:

przed zajściem w ciążę (luty 2021):
Przeciwciała w kl. IgG 246,00 IU/ml

w ciąży (wrzesień 2021):
Przeciwciała w kl. IgG 191 IU/ml
Przeciwciała w kl. IgM 2,04 COI (powyżej 1 wynik reaktywny)

w dzieciństwie byłam szczepiona na różyczkę, czy uzyskany wynik przeciwciał IgM świadczy o aktywnym zakażeniu? czy możliwe, że wynik jest fałszywie dodatni? w porównaniu do lutego poziom przeciwciał IgG zmalał... zrobiłam już test na awidność ale na wyniki czeka się tydzień 😢 konsultacja z lekarzem prowadzącym dopiero w przyszlym tygodniu
co mogę jeszcze zrobić? czy któraś z was była w podobnej sytuacji i wszystko skończyło się dobrze?
 
reklama
Hej, jestem w podobnej sytuacji, jestem też po rozmowie z Internista, która mi powiedziała, że nie powinnam się zamartwiać ponieważ wysokość igg jest znacznie dodatnia i powinna zwalczyć igm... i nie przechodzę żadnych objawow świadczących chociaż by o jakiej kolwiek grypie, a Ty jak się masz? I mój gin zalecił zrobienie badań na rozyczke igg I igm ale w innym labolatorium,dla porównania wyników.
Może również zrób badania w zupełnie innym. I może wynik będzie ujemny i dobry!
Osobiście poruszałam ten temat tutaj i są wpisy gdzie również dziewczyny uspakaja.....
W którym mc ciazy jesteś?
Rozyczka jest mniej groźna w 2 trymestrze, a w 3 już całkiem, ponieważ dzieciątko jest już ukształtowane i ma ochronkę.
Ja jestem w 7tc......sam początek :(
Chętnie zaobserwuje twój post.
 
Hej, jestem w podobnej sytuacji, jestem też po rozmowie z Internista, która mi powiedziała, że nie powinnam się zamartwiać ponieważ wysokość igg jest znacznie dodatnia i powinna zwalczyć igm... i nie przechodzę żadnych objawow świadczących chociaż by o jakiej kolwiek grypie, a Ty jak się masz? I mój gin zalecił zrobienie badań na rozyczke igg I igm ale w innym labolatorium,dla porównania wyników.
Może również zrób badania w zupełnie innym. I może wynik będzie ujemny i dobry!
Osobiście poruszałam ten temat tutaj i są wpisy gdzie również dziewczyny uspakaja.....
W którym mc ciazy jesteś?
Rozyczka jest mniej groźna w 2 trymestrze, a w 3 już całkiem, ponieważ dzieciątko jest już ukształtowane i ma ochronkę.
Ja jestem w 7tc......sam początek :(
Chętnie zaobserwuje twój post.
cześć, ja niestety też I trymestr, aktualnie 9+5 i również nie mam żadnych objawów różyczki... a jak twoje wyniki igg i igm?
ja dzisiaj zrobiłam test na awidność przeciwciał igg ale na wynik będzie dopiero środa-piątek
być może rzeczywiście dobrym pomysłem byłoby powtórzenie badania w innym laboratorium, czekam do środy na wizytę u lekarza prowadzącego, ciekawe co powie ☹️
 
cześć, ja niestety też I trymestr, aktualnie 9+5 i również nie mam żadnych objawów różyczki... a jak twoje wyniki igg i igm?
ja dzisiaj zrobiłam test na awidność przeciwciał igg ale na wynik będzie dopiero środa-piątek
być może rzeczywiście dobrym pomysłem byłoby powtórzenie badania w innym laboratorium, czekam do środy na wizytę u lekarza prowadzącego, ciekawe co powie ☹️
Igg 80 / igm 1,74 (gdzie wynik 1,60 w górę świadczy już o...)
Miałam pobrane próbki krwi 2 razy w przyszłym tygodniu będę mieć 3 raz już całkiem w innym labolatorium( często z różnych firm badania zjeżdżają do jednego labolatorium,gdzie mają podpisana spółkę warto wybrać takie, które napewno nie będzie tym samym. Tak mi lekarz polecil) zrobię, zobaczę i później będziemy się martwić-> słowa lekarza :( ale ja nie chce się martwić:) znalazłam tutaj taki wpis,gdzie dziewczyna pisze,że w ciazy skacza różne białka i,że nie powiedziane,że to musi być różyczka.
Wiem te czekanie jest najgorsze;/ ale nic innego nam nie zostaje niż wlasnie "spokojne"czekanie na wyniki. Nie ma co czytać,bo to tylko się człowiek nakręca i strasznie zamartwia, a nam nie wolno :) Ja już wypiłam tyle szklanek mleka z miodem i czosnkiem,że Hej. Jakoś tak zapobiegawczo,czosnek jest najlepszym antybiotykiem. Mimo,że nie dobre warto sie przemóc i porzuć trochę gum orbitek hihi :)
Znam dziewczyny, które w ogóle nie miały robione badań na rubelle i dzieci tych mam urodziny sie zdrowiutkie.
Nasze Mamy również nie żyły w czasach takich badań i my jesteśmy zdrowe.
Nie mamy infekcji, więc może to totalny mały błąd lub inne białka, lub nasze igg zwalczy te igm.... a jakie masz badania krwi? Przypomniało mi się,że internista spojrzała na wyniki ogólej morfologi i gdyby rzeczywiście miała być to rozyczka to np. Badania krwi też by wykryły,że coś się dzieje w organizmie, u mnie te badania są w normie. Jest nadzieja :) miałaś robiona morfologie?
 
też własnie czytałam, że ten test może wykryć inne białka 🤨 cholera i skąd to wiedzieć
jeśli chodzi o resztę badań i morfologie to wszystko wyszło prawidłowo, jedynie eozynofile trochę ponad normę ale podejrzewam, że to przez alergię, przed ciążą rownież miałam taki sam wynik
czytałam też, że niebezpieczna byłaby infekcja pierwotna, a tak jak zauważyłaś mamy przeciwciała odpornościowe, podobno wtórna infekcja nie jest tak groźna dla płodu jak pierwotna
pozostaje myśleć pozytywnie, daj znać jak będziesz miała jakieś nowe informacje, a ja idę się najeść czosnku 😬
 
Proszę o poradę, to moje wyniki badań na różyczkę:

przed zajściem w ciążę (luty 2021):
Przeciwciała w kl. IgG 246,00 IU/ml

w ciąży (wrzesień 2021):
Przeciwciała w kl. IgG 191 IU/ml
Przeciwciała w kl. IgM 2,04 COI (powyżej 1 wynik reaktywny)

w dzieciństwie byłam szczepiona na różyczkę, czy uzyskany wynik przeciwciał IgM świadczy o aktywnym zakażeniu? czy możliwe, że wynik jest fałszywie dodatni? w porównaniu do lutego poziom przeciwciał IgG zmalał... zrobiłam już test na awidność ale na wyniki czeka się tydzień 😢 konsultacja z lekarzem prowadzącym dopiero w przyszlym tygodniu
co mogę jeszcze zrobić? czy któraś z was była w podobnej sytuacji i wszystko skończyło się dobrze?
Bylam w podobnej sytuacji. Awidność mi wyszła 71 %. Jakiś dziwny organizm mam i dlatego te igg i igm wychodziły tak a nie inaczej. Będzie dobrze. Ja też odchodziłam od zmysłów a wszystko zakończyło się dobrze.
 
Bylam w podobnej sytuacji. Awidność mi wyszła 71 %. Jakiś dziwny organizm mam i dlatego te igg i igm wychodziły tak a nie inaczej. Będzie dobrze. Ja też odchodziłam od zmysłów a wszystko zakończyło się dobrze.
dziękuję ci bardzo za odpowiedź, dobrze wiedzieć, że takie sytuacje mogą zakończyć się pozytywnie ❤️
czekam na awidność z niecierpliwością, mam nadzieję, że będzie dobrze w przypadku moim i @Krusz
 
też własnie czytałam, że ten test może wykryć inne białka 🤨 cholera i skąd to wiedzieć
jeśli chodzi o resztę badań i morfologie to wszystko wyszło prawidłowo, jedynie eozynofile trochę ponad normę ale podejrzewam, że to przez alergię, przed ciążą rownież miałam taki sam wynik
czytałam też, że niebezpieczna byłaby infekcja pierwotna, a tak jak zauważyłaś mamy przeciwciała odpornościowe, podobno wtórna infekcja nie jest tak groźna dla płodu jak pierwotna
pozostaje myśleć pozytywnie, daj znać jak będziesz miała jakieś nowe informacje, a ja idę się najeść czosnku 😬
Pewnie dam Ci znać odrazu jak się czegoś dowiem :) w przyszłym tygodniu mam ponowne badania krwi I 12 października juz wizytę u ginekologa,który pewnie postanowi co dalej:)
Trzymam za Was mocno kciuki o dobre testy na awidnosc i życzę Ci dużo spokoju, będzie dobrze:) i smacznego tego czochaja hihi , ale czego się nie robi dla zdrowia małej fasolki ❤
 
@Krusz jakieś nowości u ciebie?

ja dalej czekam na wynik badania awidności 🥲 wczoraj byłam u lekarza prowadzącego, na usg wszystko w porządku ale w temacie różyczki nic nowego się nie dowiedziałam, jedynie informacja, że mogły zostać wykryte inne białka, że mogą to być utrzymujące się przeciwciała po zakażeniu, które miało miejsce przed ciążą i że najważniejsze, że byłam szczepiona na różyczkę w dzieciństwie
dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych, jestem już umówiona na poniedziałek, może coś więcej się dowiem
lekarz prowadzący mówił jeszczcze, że w swojej dwudziestoletniej karierze miał tylko jeden taki przypadek, ja jestem druga
podobno w pierwszym przypadku skończyło się dobrze
żeby było śmiesznie, to jeszcze ściga mnie sanepid.. też dostałaś od nich list?
 
reklama
Do góry