reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwoj naszych maluszkow

no moja mała zrobiła mi prezent na swoją 3 miesięcznicę i podparła się na przedramieniach, teraz ćwiczymy powoli przekręcanie się na boczki, ale leniwie strasznie, bardziej z moją pomocą, ale nic na siłę, za nóżki to pewnie jeszcze długo nie będzie się łapać, ale ostatnio siedząc w foteliku (więc nogi miała wyżej niż w pozycji leżącej) odkryła, że je ma :-) tzn. taki miała wyraz twarzy :-) poza tym gada jak najęta, zabawki potrafi utrzymać już jakieś 3 tygodnie, no i to chyba na tyle, póki co :-) bo tylko patrzeć jak mi się rozkręci
 
reklama
dziewczyny, aż się wzruszyłam...Maja dziś jak przytrzymała mnie za palce, podniosła się do pozycji półsiedzącej!!!!!!!!w żadnym wypadku jej nie ciągnęłam sama rączki zgięła i się podciągnęła!!!
 
moja tez nozek nie lapie, zabawki jak dam je do raczki to trzyma i gryzie max 2 min..., siega po zabawki tylko w pozycji pollezacej w bujaku, ale za to gada jak najeta, ciagle i ciagle... i jak ja mam na kolanach i opiera sie plecami o mnie to unosi glowe do przodu i probuje usiasc... i jak jej sie uda juz siasc to musze reka ja zatrzymac bo by fiknela do przodu. No i wymusza ze chce siedziec juz, ale jaj nie pozwalam za wczesnie na to... ale niech sie siluje, niech cwiczy ;-)
 
Moja też łapie zabawki, trzyma w rączkach i ogląda z każdej strony :) nóżek jeszcze nie łapie ale kopie w miśki z karuzeli jak lezy na przewijaku bo w je wtedy w zasięgu kopania :)
No i śmieje się tak w głos, tak się recholi, reaguje na łaskotanie po brzuchu i boczkach i aż się wtedy zachodzi ze śmiechu :)
 
Jestem sobie Alessandro i ostatnio nauczylem sie szczypac, drapac i ciagnac za wlosy, najbardziej mamusie jak mnie karmi. Bardzo lubie szczypac cycusia, mama tak fajnie sie wzdryga i piszczy :-D Zabawki tez sa fajne - jak cos chwyce albo dostane w lapki to ogladam chwile i pozniej do buzi - moja ulubiona jest przytulanka-grzechotka myszka, smoczusia umiem wyciagac i coraz czesciej wkladac do buzi.
 
mój Tymcio ślicznie już gaworzy, operuję głosem jakby wręcz śpiewał, uwielbia zabawy ze swoim pluszakiem - kłapouchym tarmosi go na maxa i śmieje się na głos,taką samą ma radochę przy zabawie jest mama/nie ma mamy, ma gilgotki na nóżkach i brzusiu, trzyma zabawki samodzielnie ale tylko chwilkę za to przy karmieniu potrafi mocno uszczypnąć czy podrapać -silny facet z niego, główkę też już bardzo wysoko podnosi oby tak dalej ;)
 
Fajowy temat:tak:
Moja Gracjana od 2 tygodni trzyma zabawki i wkłada je do dzióbka.Pieluszkę miętoli troszkę dłużej bo już od miesiąca.Uwielbia trzymać i oglądać smoka a pozniej wpychać go do buzi.Co więcej potrafi sobie tego smoka sama z buzi wyjmować.Nóżki ogląda ale jeszcze do nich nie sięga.Kocha swoje paluszki u rączek:)i jaby mogła by je zjadła bo zajada całymi dniami:)
 
Malwinka też trzyma już zabawki, potrafi je sobie oglądać no i oczywiście wkładać je do buzi...nie mówiąc już o rączkach. Slicznie głuży...i niesamowicie sie śmieje....potrafi już śmiać się na głos...chichra sie na całego szczególnie jak zabawia ją tatuś....leżąć na pleckach potrafi już robić mostki...tzn odpych się stópkami od podłogi...wtedy pupcia i część plecków wędruje w górę...no i próbuje chwycić stópki ale jeszcze jej to nie wychodzi za to łapie się za kolanka
 
reklama
:-)Moja też jeszcze nie łapie za nóżki za to pięknie podnosi główke leżąc na brzuszku i się już przekręca z brzuszka na plecki tylko trzeba asekurować główke bo to ona pierwsza leci :-). Ładnie już gaworzy, wpycha rączki do buzi i trzyma zabawki jak jej się włoży do rączki, leżąc w łóżeczku potrafi łapać już misie za różne odstające fragmenty i notorycznie mętosi flanelke jak leże na niej . Również śmieje się slicznie na głos głównie jak ją łaskotam kucykiem po przuszku jak leży goła i jak sie bawi z tatą.
 
Do góry