Olek ma spuchnięte całe dolne dziąsło...aż nie wiem co wyjdzie. przy 3 to jak by juz kieł był myślę, że rżnie się wszystko z ozębnej w górę, a potem pojedynczo będą wychodzić zęby przez dziąsełka. DO tego momenty ma takie że leży i marudzi, nie interesują go zabawki ani pogawędki z rodziną tylko tak leży i cierpi :-(
reklama
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
Fel - to bidulek, u mnie na razie opuchnięć nie ma, a marudzi swoja droga, bo uczy się wyprostu rączek na brzuchu
anila
Fanka BB :)
Hej
My po szczepieniu. Okazało sie ze mania jakos malo wazy - niecałe 6300... W domu wychodzi mi więcej
Z zebami juz sama nie wiem... Chyba spokoj
A co do wedrowania to mlda przemieszcza sie bardzo i nie ma dla niej znacznia czy jestem czy nie... Ale jak mnie nie ma to ostatnio ryczy...
My po szczepieniu. Okazało sie ze mania jakos malo wazy - niecałe 6300... W domu wychodzi mi więcej
Z zebami juz sama nie wiem... Chyba spokoj
A co do wedrowania to mlda przemieszcza sie bardzo i nie ma dla niej znacznia czy jestem czy nie... Ale jak mnie nie ma to ostatnio ryczy...
czekolada1406
Fanka BB :)
My po szczepieniu, Miki znowu przez 3 tygodnie przybrał 0,5kg i waży 6,600! Jak obce osoby nas zaczepiają to strasznie się dziwią że jak na 4 miesiące to strasznie duży jest Widocznie będzie z niego wysoki gościu
Doktor pediatra znowu stwierdziła że nie podnosi główki (w domu po powrocie spróbowałam ja i sie podniósł więc już sie nie przejmuje) i znowu stwierdziła że troszkę nie trzyma główki w osi symetrii, jak jej powiedziałam że doktor z przychodni rehabilitacyjnej stwierdziła że jest ok, to powiedziała że była dzisiaj Pani z dzieckiem która też trafiła do tej Pani doktor i też jej powiedziała że jest ok co się potem okazało że nie jest ok. Jakie usprawiedliwienie usłyszałam? Pani doktor ma czasami zły dzień że wszystko bagatelizuje i krzyczy... KURDE to gdzie ona nas skierowała ?! Jak jej powiedziałam że zabroniła leżeć dziecku na plecach i układać go tylko na boku to sama ja wysmiala i powiedziala ze takiego dziecka nie jest sie w stanie zmusic lezec na boku! I skad ja mam teraz wiedziec czy jest ok czy nie? To są jakieś jaja. Wrrr :/
Doktor pediatra znowu stwierdziła że nie podnosi główki (w domu po powrocie spróbowałam ja i sie podniósł więc już sie nie przejmuje) i znowu stwierdziła że troszkę nie trzyma główki w osi symetrii, jak jej powiedziałam że doktor z przychodni rehabilitacyjnej stwierdziła że jest ok, to powiedziała że była dzisiaj Pani z dzieckiem która też trafiła do tej Pani doktor i też jej powiedziała że jest ok co się potem okazało że nie jest ok. Jakie usprawiedliwienie usłyszałam? Pani doktor ma czasami zły dzień że wszystko bagatelizuje i krzyczy... KURDE to gdzie ona nas skierowała ?! Jak jej powiedziałam że zabroniła leżeć dziecku na plecach i układać go tylko na boku to sama ja wysmiala i powiedziala ze takiego dziecka nie jest sie w stanie zmusic lezec na boku! I skad ja mam teraz wiedziec czy jest ok czy nie? To są jakieś jaja. Wrrr :/
Tasia001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2012
- Postów
- 2 583
Feli u nas to samo. w nocy też w łóżeczku dziecka szukam:-)
U nas szczepienie było tydzień temu. 7760 g waży Dominisia więc cały czas utrzymujemy 90centyl.
A jeszcze się pochwalę... rehabilitacja przynosi efekty i z podnoszeniem główki jest dużo lepiej. A dziś noga trafiła do buzi
U nas szczepienie było tydzień temu. 7760 g waży Dominisia więc cały czas utrzymujemy 90centyl.
A jeszcze się pochwalę... rehabilitacja przynosi efekty i z podnoszeniem główki jest dużo lepiej. A dziś noga trafiła do buzi
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
czekolada - witaj w klubie, ja już nie wiem komu mam ufać,każdy lekarz co innego
Fel - u mnie podobnie, największe postępy robi jak niepatrzę. Z tym, że od jakiegoś tygodnia jest tak jak u Anili, jak mnie dłużej wpokoju nie ma to nagle zrywa się do płaczu
Tasia - dałaś mi nadzieję, z tą nóżką, bo myślałam, że umojego klocka nie będzie to możliwe. Na razie tylko w kąpieli patrzy sobie z zainteresowaniem na nóżki - rozczulające.
Aaa, nas dokładnie pomierzyli w szpitalu i mamy 7540 i 65,5 cm:-) czyli w 4 i pół miesiąca 12,5 cm urósł. A jak to u Was wygląda?
Fel - u mnie podobnie, największe postępy robi jak niepatrzę. Z tym, że od jakiegoś tygodnia jest tak jak u Anili, jak mnie dłużej wpokoju nie ma to nagle zrywa się do płaczu
Tasia - dałaś mi nadzieję, z tą nóżką, bo myślałam, że umojego klocka nie będzie to możliwe. Na razie tylko w kąpieli patrzy sobie z zainteresowaniem na nóżki - rozczulające.
Aaa, nas dokładnie pomierzyli w szpitalu i mamy 7540 i 65,5 cm:-) czyli w 4 i pół miesiąca 12,5 cm urósł. A jak to u Was wygląda?
czekolada1406
Fanka BB :)
u nas pielęgniarka ani razu jeszcze nie mierzyła małemu wzrostu, ale też mi się wydaje że ma około 66cm czyli 11cm od urodzenia.
reklama
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
Tasia - my podejrzeliśmy jak pielęgniarka mierzyła po porodzie i tak go mierzymy w domu, czyli miarką krawiecką od czubka głowy (nasz ma akurat takie gniazdko we włosach, więc łatwo znaleźć), po plecach, pośladku, pod kolankiem i do pięty. A w szpitalu to mieli taką fajną wagę, która od razu miała taką wysuwaną blokadę na stópki, a z boku miarkę. W poradni też nas nigdy nie mierzyli.
Podziel się: