reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój kwietniowych maluszków-Relacje z wizyt u lekarza.

reklama
Witam,

Czekolada- oby sprawa się szybko rozwiązała i wszystkiego dobrego dla Ciebie i Bejbika:-) Trzymam &&& za szybką rehabilitację
Fel- zdrówka dla Maluszka:laugh2:
Bombek- Adaś wymiata jestem jego fanką:-) mój to niezła klucha w dodatku silny jest skubany ... i wydziera mi włosy, który i tak sypią się na potęgę.
Dobrego dnia i udanych spacerków:-)
 
U nas juz lepiej z glowka tzn maly coraz wyzej ja podnosi ,natomiast chce bardzo sie przekrecic na brzuch tylko nie ma jak raczki wyjac tzn nie potrafi jej wyjac spod brzuszka:) Czy wszystkie kwietniaczki sie juz obkrecaja z pleckow na brzuszek?????
 
Phelania to super, że Marceli się do połowy przekręca u Nas stan przekręcania na bok okupiony ciężkimi płaczami trwał ze trzy tygodnie. Wyczytałam w internecie , że na tym etapie to dziecko powinno się przekręcać z brzuszka na plecki, ale odwrotnie to dopiero około 5-6miesiąca:-)
 
Hania a nie odwrotnie przypadkiem? teraz z plecków na brzuszek a koło 6-7 z brzuszka na plecy? gdzieś kiedyś czytałam że odwrotna kolejność możę być symptomem za słabego napięcia mięśniowego... ale teraz już sama nie wiem... szukam na szybko w necie ale nie mogę znaleźć...
 
Phelciu, Hana nie przewraca się na brzuch. Co do raczki to to jest chyba normą, zresztą jak bedziesz, to porównamy ;-):-D i super, że z główką jest ok :)
 
Ostatnia edycja:
Hej
Olek też tylko na boczki z pleców się przewraca, i tak lezy i po coś sięga...:-)
z brzuszka na plecy to tylko jak krzywo ręce rozłoży i go przeważy...

Kontrola bioder ok. juz zaczyna tworzyć się powolutku kostnina. Jak to dr określiła zalążki czy jakoś tak. Wiećej nie musimy przychodzić , Dziwne, bo wydawalo mi się, że jest jeszcze kontrola około roku, jak dziecko zaczyna chodzić.

Napiszę Wam, że synek mojej koleżnaki rozwija sie dobrze, gaworzy, nawiązuje kontakt. Choć na razie był posądzany o opóźnienie. namiętnie rehabilitowany a okazało się, że ma zwichnięte nóż ki w stawach biodrowych. Makabra. Ponieważ długo leżeli w szpitalach bo juz 3 razy po 2 -3 tyg ciągiem nie mieli kiedy zrobić USG, a w szpitalach też nikt się nie pokwapił o kontrolę:( Mały jest teraz na szelkach, jeżeli nie pomogą, to trzeba będzie nastawaić operacyjnie a potem gips. Biedny maluszek. ale trzymam za niego kciuki.

A my jutro pierwsze rehabilitacje an NFZ jestem ciekawa którą metodę kobieta zaproponuje. i myślę, co by bylo jak bym sie nie zgodziła na vojte :/ czy mogę wymagać innego podejścia do dziecka ...zobaczymy. szkoda, że nie trafiliśmy do pani Ani z oseska...:-(
 
reklama
4 miesiąc

"[h=3]Jestem aktywny na brzuszku[/h]Dzieci, których rozwój przebiega bez zakłóceń, w tym wieku zazwyczaj lubią już leżeć na brzuszku i oglądać świat z tej perspektywy. Podpierają się wysoko na przedramionach, wysuwają łokcie przed linie barków. Podpierając się odrywają od podłoża klatkę piersiową, trzymają głowę wysoko i pewnie. Na tym etapie piąstki mają prawo być nieznacznie zaciśnięte w tej pozycji. Maluch próbuje sięgać po zabawki, jego ruch jest coraz bardziej celowy, jednak najczęściej te próby jeszcze kończą się upadkiem a czasem przypadkowym obrotem na plecy. Na razie malec nie potrafi jeszcze zmieniać sam pozycji z leżenia na plecach do leżenia na brzuszku i odwrotnie, jednak leżąc na plecach, ze zgiętymi i uniesionymi nóżkami potrafi przerolować się na bok całym swoim ciałem – jest to tzw. przewrót całym ciałem („en block")

[h=3]Przodem do świata[/h]W tym okresie dzieci trzymane w pozycji pionowej dość dobrze utrzymują już głowę, dlatego nie ma sensu podtrzymywać jej już tak jak wcześniej gdyż w ten sposób uniemożliwiamy maluchowi trenowanie mięśni i nowych umiejętności. 4 miesiąc to z reguły dobry czas, aby zacząć nosić malucha przodem do kierunku świata, tak, aby mógł oglądać otoczenie. Jeśli jednak główka malucha jest jeszcze zbyt chwiejna, czy tułów wygina się to znak, że maluch nie jest przygotowany jeszcze do takiego sposobu noszenia. W pozycji tej podkładamy jedną dłoń pod pupę malucha, zabezpieczając pozycję odwiedzeniową jego nóżek, oraz zgięcie w stawach biodrowych i kolanowych. Maluch opiera się swobodnie o naszą klatkę piersiowa. Początkowo możemy się odchylić nieco do tyłu, aby dać dziecku więcej podporu, ale z czasem przyzwyczajamy go do coraz bardziej pionowej pozycji. Naszą drugą ręka, możemy asekurować tułów maluszka, możemy pokazywać mu zabawki, zachęcać go do wyciągania raczek ku przodowi. Pamiętamy, aby nie zadzierać nóżek dziecka zbyt wysoko, uda malucha powinny być ustawione pod kątem prostym w stosunku do jego tułowia.


[h=3]Leżę na pleckach[/h]Niemowlę w 4 miesiącu, leżąc na plecach umie już ładnie trzymać głowę w linii środka swojego ciała nie faworyzując żadnej ze stron. Dzięki temu zostały już zaktywizowane mięśnie, które teraz pozwalają mu dźwigać dość wysoko głowę w tej pozycji. Jednak nie oznacza to, że maluch chce usiąść, jest na to stanowczo za wcześnie, on tylko ćwiczy swoje nowe umiejętności i wzmacnia mięsnie. Chętnie wyciąga raczki do zabawek, pamiętajmy jednak, że w tym okresie musimy dziecku podawać zabawki z boku, gdyż maluch chwyta od strony małego palca tzw. chwytem ulnarnym. W tym wieku dziecko na pewno zainteresuję się już karuzelą powieszoną nad łóżkiem. Będzie próbować powoli wyciągać ręce i łapać kręcące się zabawki. Powieś karuzelę tak, aby malec widział zabawki przed sobą, aby nie musiał odchylać do tyłu głowy przez co mógł by nauczyć się nieprawidłowego wzorca ruchu. Pamiętaj, że są jednak dzieci, które nie lubią jak coś kręci im się nad głową i zamiast oznaki radości z nowej zabawki, usłyszysz płacz dezaprobaty. W takiej sytuacji karuzela będzie musiała poczekać. Malec z zaciekawieniem ogląda swoje dłonie, bawi się nimi, rozwija koordynacje ręka – usta, nieustannie prowadząc ręce do buzi.
Nogi pracują naprzemiennie, kopiąc raz jedną raz druga. Czasem wydaje się ze maluch nudzi się leżąc na plecach, pręży się, odgina się do tyłu, – jeśli taka aktywność nie jest stanem stałym, to znaczy, że nie mamy się, czym przejmować, poza zapewnieniem malcowi jakieś rozrywki np. przez zmianę pozycji czy zmianę otoczenia.


[h=3]Lubię zabawy na podłodze[/h]Jest to doskonały czas, na zakup piankowych puzzli, czy maty edukacyjnej, czas aby pokazać maluchowi jak ciekawie można bawić się na podłodze. Dzieci, które odpowiednio wcześnie poznają taki sposób funkcjonowania, bardzo go lubią, odnajdują mnóstwo motywujących przedmiotów, do których wraz z postępem rozwoju starają się dotrzeć. Ty możesz być spokojna o bezpieczeństwo malca. Lada chwila kanapa czy łóżko staną się bardzo niebezpieczne, ponieważ maluch nabędzie umiejętność przewracania się na brzuszek. Tak, więc, można powiedzieć, że od 4 miesiąca Twoje dziecko staje się istotą podłogową.
Jeśli dziecko nie przepada jeszcze za leżeniem na brzuszku, możemy mu ułatwić zaadoptowanie się do tej pozycji kładąc dziecko np. na klinie czy poduszce, jednak musi być ona na tyle twarda, aby nie zapadła się pod ciałem malca. Dziecku łatwiej będzie się na takiej równi pochyłej podeprzeć na przedramionach, więcej będzie mogło obserwować. Leżąc z dzieckiem na macie, możesz opowiadać mu, co widzi przed sobą czy zainteresować go zabawkami. W miarę upływu czasu, maluch naprawdę przywyknie do pozycji leżenia na brzuszku, co w prawidłowym rozwoju jest konieczne.
Nie musisz od razu wydawać fortuny na przepełnioną bodźcami matę edukacyjna. W tej chwili na rynku jest dużo rodzajów mat, wybierz taką, która ma coś szeleszczącego, plastikowe lusterko, piszałkę, a z pałąków da się odpiąć zabawki. Na początku odepnij wszystkie zabawki, zamiast nich przywieś swoją kolorową apaszkę, szalik i jeszcze kawałek innego materiału. Dziecko będzie zafascynowane, dotykaniem różnych faktur i kolorami.
Baw się z maluchem robiąc różne miny, wydając odgłosy, korzystaj z zabaw dotykowych „idzie rak ", „lato osa koło nosa" itp. Zobacz zbiór rymowanek do zabaw dotykowych >>>



[h=3]Co potrafi czteromiesięczne niemowlę?[/h]

  • [*=left]leżąc na brzuszku wysoko podnosi główkę, podpierając się na przedramionach i utrzymuje ją tak przez długi czas obserwując z zaciekawieniem otoczenie
    [*=left]trzymane pionowo stabilnie trzyma samo główkę
    [*=left]podciągane za rączki do pozycji siedzącej podnosi głowę i ramiona
    [*=left]uniesione pionowo na podłożem, podkurcza nóżki
    [*=left]sięga i chwyta przedmioty, potrząsa grzechotką
    [*=left]wkłada przedmioty do buzi
    [*=left]interesuje się otoczeniem
    [*=left]żywo reaguje na znane twarze
    [*=left]głośno się śmieje, głuży, naśladuje dźwięki
    [*=left]lokalizuje źródło dźwięku, odwraca głowę w kierunku, z którego dźwięk dochodzi"
    [*=left]cyt z osesek.pl
 
Do góry