reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój kwietniowych maluszków-Relacje z wizyt u lekarza.

Zozzolka chodzi o taką pozycję, jak jak się smieje, idealną do robienia kupy :-) taką fotelikową właśnie, a z tego co widziałam na tej stronie to jest to w pozycjach niedozwolonych:szok::crazy:
W każdym badź razie jak już napisałyście mi też brakuje prawidłowych wzorców, któe tam powinny być, ale też brakuje mi osobnych podpisów pod danym zdjęciem. Nie chodzi o rozwodzenie nie na kilka stron ale w paru zdaniach co jest nie tak w danej pozycji....

i zauważyłam, ze mój syn ma indywidualny tok rozwoju :-) trochę później mu wszystkie rzeczy przychodzą ale myślę, że to ze względu na masę, poprostu jest mu ciężej...
od wczoraj już mniej marudzi czyli chyba skończył się skok rozwojowy bo i nauczył się "krzyczeć" -interpretuje ton głosu i przekręca się z plecków na bok czego do tej pory nie robił i bardzo się tym martwiłam, a tu proszę tak jak z podnoszeniem głowy, wszystko Franek umie tylko potrzebuje wiecej czasu ;-)
 
reklama
hej
wczoraj terapeutka pokazała mi jak podnosić małego właśnie przez bok...nosić przodem do świata juz lekko po skosie...My jesteśmy na mm. do karmienia mam go trzymać tak by jego pupa wpadała między moje uda.
Tata z butelką
Absolutnie nie pozwalać zadzierać głowę do siadu. Jak najmniej kłaść do fotelika. dużo się turlać, ale tak by sam musiał pociągnąć tułów od pasa w górę...
 
Ostatnia edycja:
A moja Lenka nie bardzo lubi być noszona w pozycji fasolki.Ja ja własnie nosze przodem do świata.
Kurcze ja czytam to co piszecie o ćwiczeniach tylko za chiny nie mogę tego sobie zobrazowac heh:baffled:
Ja za trzy tygodnie ide z mala na rehabilitacje
 
my w czwartek do lekarza i zostanie rozpisana rehabilitacja dopiero
ciekawe, czy uda nam się jeszcze w sierpniu czy już o wrzesień zahaczymy :-(
 
wpadam sie pochwalic . olcio dzis po raz 1szy zasmiał sie w głos:-D, i wczoraj zaczał mi podnosic główke w pozycji połlezacej, od 2c dni probował tak jakby chciał sie zwinac w kłebek:tak:,dzieki Bishokpa za ten cwiczenia na połce, olo je uwielbia, jeszcze jak stukam swoimi palcami w pike to juz w ogóle
 
dominiczka dokładnie tak i tak nosze ale z reszta dałąm spokój w srode wizyta zobaczymy co neurolog powie bo za zadnej asymetrii nie widze
 
wiecie co te ćwiczenia to raczej zabawy u nas a nie ćwiczenia, ot tak, żeby coś z dzieckiem robić....ćwiczenia to sie dopiero zaczną :/...
przez przeziębienie nie zrobiliśmy usg głowy ( zalecanego przez panią neurolog no bo jak nie miał, a są jakieś nieprawidłowości to warto zrobić) więc na kolejna wizytę idziemy bez tych wyników. najwyżej doniosę, na szczęście mam blisko. i błagam nie kłóćcie się...jaki to ma sens...?? żadna z nas nie chce źle dla nikogo...więc po co te sfary ?
My jutro na 8 do kontroli internistycznej, doktor powie kiedy na szczepienie będzie można. oj....brrrr nie lubię szczepień :[ dzis Olek ( właśnie przed chwilą) zjadł pierwszy raz 160 ml. Aż boję się szczepienia, bo po ostatnim były cyrki z jedzeniem...
 
reklama
Do góry