reklama
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Phel ile razy twój je dziennie i ile ml?
no bo wynik WOW
jkie ty pieluchy uzywasz tzn 3 czy juz 4 bo ja mam pamki 3 i jakies małe mi sie wydaja a mam jeszcze gigant pack jedna i nie wiem ile wieksze sa 4 bo dady ok sa 3.
Marceli w dzien je co 3h i to prawie jak w zegarku po 200ml zdarza sie tez ze zje tylko 180ml w nocy sie nie budzi klade go o 20 wstaje na butle dopiero o 4 rano uzywamy 3 pampkow narazie sa ok jak w sam raz o 4 narazie nie mysle bo Alan taki rozm nosi
zozzolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2012
- Postów
- 4 080
no nieźle moja po 130 dzis zrobiłam wiecej to zjadła 140 te 3 tez takie w sam raz własnierany julek ale Marcel ma spust... moj zjada tylko 100, jak był zdrowy jadł 130 ....szok
Felidae, obejrzyj sobie te porady: Napięcie mięśniowe u niemowląt - wideo Dzień Dobry TVN i te Jak rozpoznać asymetrię ułożeniową? - wideo Dzień Dobry TVN i te Wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt - wideo Dzień Dobry TVN Ogólnie polecam wszystkim porady Zawitkowskiego, z wielu skorzystałam i wyszło nam na dobre na ddtvn ( stronie) są rózne filmy.
A mam takie pytanie, bez zagladania w poradniki. JAK PODNOSICIE DZIECI z leżenia ???
Bishopoko, mnie tylko zastanawia na ile to jest problem a na ile znowu nagonka lekarzy. Nie wiem czy czytałyście artykuł o tym że ADHD jest wymyśloną chorobą...czasem już nie wiadomo komu wierzyć, czy autorytet jest autorytetem...takie sianie zwątpienia...Czy ADHD to prawdziwa choroba?
a ja z natury nie ufam lekarzom tak bezgranicznie...:-(bo ciągle mnie męczy to, że nie widzę u Olka jakichś odchyleń...poczekam sobie na konsultacje jeszcze u drugiej dr i zobaczę co ona powie...
Stąd moje pytanie do was, bo być może mały jest bardziej spięty, przez to, że my go źle podnosimy...i odczuwa dyskomfort i broni się właśnie zwiększonym napięciem. Co z tego, że sie masujemy, ćwiczymy, skoro "zagrożenie" ciągle istnieje...tak sobie myślę...
i zaczynam sie martwić tym jego jedzeniem, Zaczyna jak brat. z Michałem nie wiem czy kiedykolwiek doszłam do 250 ml kaszki nawet jak miał 3 lata
Bishopoko, mnie tylko zastanawia na ile to jest problem a na ile znowu nagonka lekarzy. Nie wiem czy czytałyście artykuł o tym że ADHD jest wymyśloną chorobą...czasem już nie wiadomo komu wierzyć, czy autorytet jest autorytetem...takie sianie zwątpienia...Czy ADHD to prawdziwa choroba?
a ja z natury nie ufam lekarzom tak bezgranicznie...:-(bo ciągle mnie męczy to, że nie widzę u Olka jakichś odchyleń...poczekam sobie na konsultacje jeszcze u drugiej dr i zobaczę co ona powie...
Stąd moje pytanie do was, bo być może mały jest bardziej spięty, przez to, że my go źle podnosimy...i odczuwa dyskomfort i broni się właśnie zwiększonym napięciem. Co z tego, że sie masujemy, ćwiczymy, skoro "zagrożenie" ciągle istnieje...tak sobie myślę...
i zaczynam sie martwić tym jego jedzeniem, Zaczyna jak brat. z Michałem nie wiem czy kiedykolwiek doszłam do 250 ml kaszki nawet jak miał 3 lata
dominiczka87
Sierpniowa mama 2009
A ja jak leży np na macie czy łóżku to podnoszę tak, że najpierw przekręcam go na boczek i wtedy podnoszę ;-) dopóki głowa nie będzie mega sztywno to tak mi jest wygodniej.
Czasem zdarzy się, że fotelika czy huśtawki wyciągam go wkładając ręce pod paszki i asekurując główkę palcem, to teraz jak jest już sztywniejszy choć czasem jeszcze też za dupkę podnoszę.
Czasem zdarzy się, że fotelika czy huśtawki wyciągam go wkładając ręce pod paszki i asekurując główkę palcem, to teraz jak jest już sztywniejszy choć czasem jeszcze też za dupkę podnoszę.
reklama
Podziel się: