reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój kwietniowych maluszków-Relacje z wizyt u lekarza.

My też po szczepieniu mała ma już 6700g obwód główki i klatki piersiowej 38,5 :) była bardzo dzielna
Mam nadzieje że nie będzie gorączkować teraz śpi mam nadzieje że odpocznie
 
reklama
My też się dzisiaj szczepiliśmy. Na szczepieniu lekki płacz przy ukłuciach, dopiero ok.14 rozryczał się strasznie, ale pamiętając jak było za pierwszym razem - Paracetamol zaaplikowałam, ululałam i teraz śpi. W wózku, żeby ukołysać, jakby co...

Aaaa, Ksawery waży 6,3kg. :)
 
a u nas szczepienie się odwlecze...powinien być szczepiony juz lub za tydzień a najwcześniej będzie za dwa. diagnoza: przeziębienie. dostał cebion, prospan, lipomal...zastanawiam sie ile będzie jadł jak sie opije tych syropów nawiasem mówiąc słodkich heh...no i nigdzie w pobliżu nie możemy dostać KATARKA :-( wrrrr
 
Fel - podzwoń po sieciach aptek Dbam o zdrowie, Super pharm, Euro apteka itp. My kupiliśmy w Super pharm, ale najpierw mąż zadzwonił i zapytał w której lokalizacji mają żeby nie jeździć po całym mieście, a też był sprzęt potrzebny natychmiast.
 
Witam i ja po wizytach.
Wczoraj szczepienie dziś neurolog.
Hana waży 5690, więc rośnie idealnie-według książki. Co do neurologa, to tak sama dziecko rozmasowałam, że jak było daleko w tyle, tak teraz jest do przodu :szok:robi wszystko to, co pięciomiesięczne dziecko. Doktor kazała masować tak dalej, nawet się smiała,że mnie zatrudni :-D Jednak za dwa miesiące mamy kontrolę, bo jak mówiła, to po wylewach może się coś ujawnić w późniejszym okresie- oby nie.
 
bishopka to gratulacje, to moze opowiedz o tych swoich cudnych masazach

mój lus tez nie ciagnie główki przy podciaganiu, przez chwile schozowała, poczytałam troszke i jestrem spokojna, na brzuchu ładnie podnosi główke, jak go sie nosi w pionie to tez ładnie ja trzyma i sie rozglada, i dziewczyny nie pociagajcie malucha za raczki do przodu bo jak maluch tego nie umioe to jeszcze wiecej krzywdy mozna wyrzadzic
 
lenka, po pierwsze nie można ciagać na siłę za rączki. A tak poza tym, to ja masowałam Hanę na piłce , leżała na brzuchu i turlałam ją, ale pilnowałam aby rączki miała spuszczone do dołu. Po drugie turlałysmy sie na łózku, za rączke i na bok, popychajac w plecy. I dziś jak ja doktor tak badała, to ona sie śmiała w głos :-D Kolejne ćwiczenie, to mała leżała na plecach i prawą nożke przekładałam jej za lewa reke i z druga analogicznie. Przy leżeniu na brzuchu wkładałam rece pod klatkę, tak by leżała na przedramionach.
 
haha bishopka robię podobnie jak Ty tylko bez piłki...Tobie kazała tak dalej robić ??? bo u nas stwierdziła, ze to źle że już tak wysoko i długo trzyma głowę leżąc na brzuchu...bo to niby za duże napięcie mięśniowe...grr nie dojdzie się z tymi lekarzami...
położna dala mi namiary na dr Ambicka- Ciba chyba się jeszcze do niej przejdę na konsultację...
 
fel u mnie tez tak pedaitra powedziała ale czekam na neurologa za dwa tygodnie po ostatniej wizycie powiedział ze wszystko ok a tu doktorka cos wydumałą dodam ze inna jak nasza bo na urlopie :baffled:
i teraz nie wiem
 
reklama
Off topic
My to pikuś. al emoja bliska koleżanka ( też kwietniowa mama) z małym leżała juz 2 razy w szpitalu, dziecko widziało juz 4 neurologów i żadna opinia się nie pokrywa...nie wiedza totalnie co robić... teraz po USG główki dostali polecenie wykonania tomografii...są w strachu, nie dziwię się...ale to co ja z przychodniami mam to naprawdę malutki pikuś w porównaniu do tego co im się przytrafia. Ze szpitala wypisani zostali z przykazem podawania nutramigenu a POZ nie chce im dawać recept bez opinii alergologa...no miazga jakaś :-(
 
Do góry