reklama
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
A tak tak...Julka tez juz płacze inaczej niz wczesniej. Zdecydowanie wiecej dżwieków wydaje...ale LELELE sie nie zmieniło...zawsze tak ryczy jak jest glodna
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Oj tak pokazuja charakterki te nasze aniołki...
Czasami jak Julka sie rozedrze to całe gardło widzę w calej okazalości
ale wiecie co...na poczatku każdy płacz była dla mnie mniejszym lub wiekszym stresem. Teraz tak sie do tego przyzwyczailam że kompletnie sie nie martwie. Chyba dotarlo do mnie juz tak na maksa że to po prostu jej jezyk i tak sie ze mna porozumiewa. Chociaz nie raz jej płacz sprawia ze serce mnie boli...
Czasami jak Julka sie rozedrze to całe gardło widzę w calej okazalości
ale wiecie co...na poczatku każdy płacz była dla mnie mniejszym lub wiekszym stresem. Teraz tak sie do tego przyzwyczailam że kompletnie sie nie martwie. Chyba dotarlo do mnie juz tak na maksa że to po prostu jej jezyk i tak sie ze mna porozumiewa. Chociaz nie raz jej płacz sprawia ze serce mnie boli...
Makta - ja też z dystansem do tego płaczu podchodzę. Borys nieraz płacze jak głodny a jak ma cycucha to jeszcze "pyskuje" z nim w buźce
Mój Fifi robi tak samo potrafi tak kilka minut sie złościc na mamę bo za długo się do cysterny z mlekiem dobiera hehe no bo ile to można czekac nie
Moja Lailunia spokojna bardzo,jak zapłacze raz dziennie to wydarzenie wielkie
żartujemy z m.że filozofem zostanie-tylko obserwuje i widać że intensywnie myśliRozpoznaje już wszystkich członków rodziny i bardzo lubi jak siostry jej śpiewają.
żartujemy z m.że filozofem zostanie-tylko obserwuje i widać że intensywnie myśliRozpoznaje już wszystkich członków rodziny i bardzo lubi jak siostry jej śpiewają.
reklama
henrietta5
Fanka BB :)
kiedyś się uśmiałam z mojej teściowej , bo mały płakał a ona jak zwykle wymyślała co mu może dolegać wtedy mały wykrzyczał "ała"- a moja teściowa mówi " widzisz jednak go cos boli, bo woła ała"
Kubuś uwielbia swoją siostrę, mam wrażenie ,że nikogo tak nie rozpoznaje jak jej a przy kąpaniu musi obowiązkowo stać przy wanience, bo jak nie to tak się rozgląda i wierci ,że nie można go umyć, no i wie gdzie w każdym pokoju jest "tik-tak"
Kubuś uwielbia swoją siostrę, mam wrażenie ,że nikogo tak nie rozpoznaje jak jej a przy kąpaniu musi obowiązkowo stać przy wanience, bo jak nie to tak się rozgląda i wierci ,że nie można go umyć, no i wie gdzie w każdym pokoju jest "tik-tak"
Podziel się: