reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
swietny watek:)
moja Maura tez juz sie usmiecha:) Zabawki na razie ja nie interesuja,bardziej otaczajace przedmioty. W weekend dostala ksiazeczke-o taka- Interaktywna KSIĄZECZKA DWUSTRONNA Tiny Love Wys6 (1330234940) - Aukcje internetowe Allegro
ma ja w lozeczku i jej sie potrafi przygladac
Mate dostaniemy-juz zamowiona.
Tiny Love Gimnastyka dla Bobasa Mata KSIĘŻNICZKA (1318204308) - Aukcje internetowe Allegro
Chce tez kupic luk do fotelika-bo w lezaczek postanowilam nie inwestowac.
A karuzelke warto? Bo ta, ktora ma przy kolysce w ogole sie nie interesuje, mimo, ze bialym owieczkom poprzyczepialam kolorowe kokardki.
 
myślę, że to zależy od dziecka. mój synek potrafi z 50 minut czasem nawet patrzeć na ruszającą się i grającą karuzelę i rozmawiać ze zwierzątkami ;-)
 
Olek już z miesiąc przewraca się z brzuszka na plecki, jak leży u mnie na brzuchu :).
Uśmiecha się od 5 tygodnia.
Za karuzelką wodzi wzrokiem i słucha muzyczki.
Lubi, jak mu się śpiewa. Uspakaja się wtedy i słucha.
 
Ostatnia edycja:
aj, ale superaśny wątek :)
Zuzanna uśmiecha się od urodzenia, ale właściwie świadomie to od jakiegoś tygodnia. Najbardziej uśmiecha się do braciszka. Wystaczy że syn tylko się do niej odezwie, a ta cała rozpromieniona.
Obłędnie naśladuje wyciąganie języka.
 
Alicja każde dziecko rozwija się w swoim własnym rytmie:)więc sie nie przejmuj niczym, mój Jasiu już się fajnie uśmiecha, ale też nie tak na zawołanie:)tzn. musze go troszkę sprowokować, troche pomiziać trochę posmerać i gadać do niego i wtedy w nagrodę uśmiech:)Wątek rzeczywiście fajny, ale trzeba do niego podchodzić spokojnie, bo jak u jednej już robi tyle a u mnie jeszcze nie to nie ma co panikować:)
 
super watek,
patryk odkryl, ze super ssie sie reke, i probuje wsadzic ja sobie cala do paszczy, jak go usypiam i odloze, juz spi, nagle otwiera oczy i buzie i skacze w kierunku mojej piersi, bo sobie przypomnial, ze nie dojadl i gldony jest :)
uwielbia wygladac przez okno, codziennie rano domaga sie obserwacji swiata
 
U mnie też z tym uśmiechem różnie jest. Najczęściej mały się uśmiecha po jedzonku w czasie zabawy. Spkojnie dziewczyny - maluchy się rozkręcą. Za każdym razem tych uśmiechów trochę więcej jest

Karuzelę ja stosuję od jakiegoś miesiąca - polecam tą z fisher price Rain forest. Jest droga,ale zarąbista. Mały potrafi z godzinę się na nią gapić i gadać sobie do zwierzątek. Bardzo ją lubi.No i leżaczek też mu się podoba,a najbardziej pałąk do zabawek bo jest w czarno białe łaty, a takim maluszkom takie kontrasty najbardziej się podobają. Ostatnio odkrył też rączki i ćwiczy trafianie nimi sobie do buzi i robi to w sposób świadomy. Śmiesznie to wyglądą jak nie trafi i walnie się piąstką w czoło :D No i też naśladuje wystawianie języka i różne grymasy ustami i lubi patrzeć się w lustro i to nie patrzy się na moje odbicie tylko na swoje, a dziś się nawet do swojego odbicia uśmiechnął :D Ale wątpię żeby zdawał sobie sprawę że to on.
 
Moriam - mamy taką samą książeczkę - jest super!

Lena wczoraj obdarzyła mnie 3 uśmiechami :) Baardzo macha rączkami i nóżkami, jak leży na brzuszku to podnosi główkę i już rzadko jej się giba na boki. Zaczęła wydawać z siebie dźwięki typu "aaa" "auu" "ee". Matę edukacyjną dostanie na gwiazdkę i mam nadzieję, że jej się spodoba.
 
reklama
Moja Ewa uśmiechała się od ok 3 tygodnia wiem że to szybko ale od tego czasu nic się nie zmieniło i dalej się w ten sam sposób śmieje. Trzeba ją rozbawić tylko rano wystarczy jak mnie zobaczy stęskniona po nocy. Jednak najbardziej hojna w uśmiechy jest dla brata i dziadka. Przewracanie też już opanowała ale nie zawsze jej się udaje, napina jedną stronę ciałka podnosząc nogę i bęc na plecy. Co do zabawek to cieszą ją grzechotki jak jej merdam przed oczami a dzisiaj 30 min leżała pod zapaloną lampą i patrzyła w nią, ogólnie lampy są jej ulubioną zabawką.
Ogólnie wiem że to że szybko się jakieś dziecko rozwija nie ma żadnego znaczenia. Dla przykładu mój syn raczkował mając 7 miesięcy a mając 8/9 chodził i co z tego kiedy teraz mając 5 lat mówi nadal bardzo niewyraźnie mimo logopedy :(
 
Do góry