reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzenie diety naszych maluchów

Eliana, my też tylko jeden smak kaszki lubimy, jemy jabłkową z bobovity. do sinlacu się na szczęście przyzwyczaił, bo my też ze skazą jesteśmy ;) tylko, że my na pepti jedziemy
klaczek, zagotuj bobofruta (trochę zimnego zostaw i rozmieszaj w nim mąkę - tak jak w normalnym kisielu) i wlej do gotującego się soku. gotowe ;)
 
reklama
Zrobilam kisiel, za drugim razem wyszedl. Kucharz to ze mnie nie bedzie. Madra ja myslalam ale po co zostawiac troche bobofruta przeciez z calego bedzie wiecej. Zagotowalam bobofruta i wsypalam make. Z maki zrobily sie grudy i odbrosly kislem. Gotowalam, gotowalam az wkoncu zapytalam babci czemu te grudy nie chca sie rozpuscic do cholery?! No i sie dowiedzialam. Ale za drugim podejsciem wyszlo PYCHA ;-)
 
Dzięki klaczek2004 patrzyłam u siebie w Rossmanie, ale niestety wszystkie były na mleku, a my potrzebujemy bez, ale popatrzę w innym może mój jakoś słabo zaopatrzony... :/
 
Zrobilam kisiel, za drugim razem wyszedl. Kucharz to ze mnie nie bedzie. Madra ja myslalam ale po co zostawiac troche bobofruta przeciez z calego bedzie wiecej. Zagotowalam bobofruta i wsypalam make. Z maki zrobily sie grudy i odbrosly kislem. Gotowalam, gotowalam az wkoncu zapytalam babci czemu te grudy nie chca sie rozpuscic do cholery?! No i sie dowiedzialam. Ale za drugim podejsciem wyszlo PYCHA ;-)

hehe ja też miałam 2 podejścia. za pierwszym za mało mąki dałam i lejący za bardzo był. ale z drugim już ok było :)
 
PANZIORKA masterchefie podziel sie jeszcze jakims przepisem bo kisiel to jutro zrobie tez dla siebie ;-)
VINGA ufff nie jestem sama hehe ;-)
 
kochane, potrzebna szybka pomoc: Jak wprowadzic mleko nastepne??

ja slyszalam zeby podac po prostu flaszke z mlekiem dwojka - na poczatek raz dziennie 2-3 dni potem coraz wiecej zastepowac.

albo zeby dac 1 miarke nastepnego i 6 miarek poczatkowego.. kilka dni i analogicznie zamieniac coraz wiecej nastepnego a mniej poczatkowego....

tak tak dopiero teraz zmieniam mleko
 
Emotion ja robiłam tym drugim sposobem tzn jednego dnia 1 miarka następnego reszta początkowego, drugiego dnia już 2 miarki następnego i tak aż do całkowitego przejścia na dwójkę. Ale z moim pierwszym dzieckiem się tak nie bawiłam bo nie wiedziałam że tak trzeba, po prostu podałam mu dwójkę i tyle.

Jak Laura miała chore gardło i nie chciała jeść to gotowałam jej tai budyń:

[h=2]30. Kisiel mleczny[/h]

Składniki:
- 80 ml mleka następnego
- 4g mączki ziemniaczanej
- 1 żółtko

Sposób przygotowania:
mleko następne przygotowujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. W części zimnego mleka rozmieszamy mąkę ziemniaczaną i żółtko. Wlewamy na pozostałą ilość wrzącego mleka, i ciągle mieszając zagotowujemy. Kisiel możemy podać polany sokiem owocowym lub owocami z cukrem podanymi obok kisielu.


tylko że ja dosypywałam trochę cukru waniliowego żeby miało lepszy zapach i smak:zawstydzona/y:
 
reklama
KASIU jutro zrobie ten budyn ;-) tylko chyba troszke wieksza ilosc bo moja Niki dzis zjadla caly kisiel z duzego bobofruta. No moze ze trzy lyzeczki jej ukradlam :o
 
Do góry