reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Dziekuje Wam za rady odnosnie karmienia, zdecydowalam sie jednak karmic co 1,5 h, gdyz moj synek jest stanowczo za chudy jak na swoj wiek i wzrost, wazy ok.4,5 kg przy wzroscie 60 cm i ma prawie 3 miesiace, Jego waga na siatce centylowej jest ponizej 3 centyla.:-(
 
reklama
A jezeli chodzi o Hipp'owe jedzenia (one jest troche mało przypominające w smaku to co faktycznie tam jest...np wg mnie marchewka bardziej przypomina pomidora niż marchewke ) może dlatego wasze dzieci nie bardzo chcą dyni czy szpinaku?

Ja gotuje dla Igora..tylko czasem daje słoiczki (jak nie mam czasu, albo jak nie mam pewnych warzyw) a że wszytsko smakuje:-) dostrzegam w niektorych zupkach kolosalną róznice smakową

A od kiedy mięsko?(jesteśmy jeszcze na cycku...choć czuje że juz niedługo)
 
Mi lekarka pozwoliła już dać mięsko i my dajemy powoli, mała wcina. Dynię kocha! Uwielbia też jak jej zrobię kaszkę mleczno ryżową i dodam do tego startego jabłuszka. Aż krzyczy z radości!!!!
 
Mysz, włąsnie dynię z ziemniakami wiele mam tu chwaliło i to mnie skóniło do zakupu. Sama nie lubię dyni, więc gdyby nie dziewczyny, to pewnie bym tego nie kupiła. No i rzeczywiście posmakowała synkowi. Była niedawno w promocji w Billi i kupiłam wszystko co było :-D Mały ma zapasy jeszcze na parę dni. Daje mu tak co drugi dzień (zamiast deserku), aby się nie znudził.
 
A my wczoraj przy niedzieli zrobiliśmy sobie wolne od gotowania i debiutowaliśmy gotowym słoiczkiem - zupka marchewkowa Gerbera, ciekawe, ze smakuje jak pomidorowa. Synkowi bardzo smakowala, zjadł 2/3 sloiczka i zjadłby pewnie reszte, ale już nie podgrzewałam, bo mi chciał kubeczek zabierać.
 
Mysz moja córcia lubi dynie jest słodka choć mi nie smakuje, bo próbowałam , Maja ostatnio coś wogóle nie chce jesć dań gotowych ze słoiczka woli moje wytwory
 
Ja z kolei zaczynam sie martwić troche coraz wieksza niechęcią małego do zwykłego mleczka :-( Wczesneij myślałam ze to jakaś chwilowa fascynacja do jedzenia łyżeczką i butla jest bee, ale coraz bardziej sie to pogłębia. Butle traktuje raczej jako coś do popicia czekajac wytrwale na karmienie łychą :sorry2: Jedynie pierwszy posiłek po nocy jest jeszcze w miarę ale gdy tylko nastapi pierwsze karmienie łycha to do końca dnia butla jest ble... Dziwi mnie to troche bo possac to on sobie lubi, smoczek najwierniejszy przyjaciel itd. Czy mleko tez mu dawac łyzeczka??
 
reklama
Do góry