reklama
U nas to samo, jednego dnia cos daje to sie krzywi a drugiego wcina ze smakiem. Dzis dalam jablko z gruszka i nie chcial zobaczymy jutro.Myszko moja Karolinka też sceptycznie podchodzi do obiadków. Jednego dnia zje parę łyżeczek i ble, a następnego wcina to samo aż się uszy trzęsą:-) Może następnego dnia zna już ten smak obiadku i dlatego chętniej go zjada Ja jej podaję zarówno obiadki jak i deserki. Chociaż te drugie naprzemiennie z soczkami owocowymi.
Ale od poczatku daje wiecej warzyw niz owocow. Tak jak nakazano mi.
No i moj lekarz okazal sie douczony. Dawidek jednak ma uczulenie od jedzenia, tylko musze teraz dojsc od czego. WCzoraj dalam mu pierwszy raz dwa dania, jeden to kleik ryzowy a drugie marchewka z ziemniakiem. odstawie to na jakis czas i zobaczymy ktore mu szkodzi i czy to napewno to.
Welonka_bb
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 718
Dziewczyny potrzebuję Waszych porad :-)
Wczoraj moja Oliwka skonczyła 5 miesięcy i dalam jej pierwszy raz kilka kropel soczku z marchwi rozcieńczonej z wodą :-) Dzisiaj zrobiłam to samo tylko o kilka kropelek więcej niż wczoraj Mój problem tkwi w tym , że Oliwcia jest strasznie zachwycona tym soczkiem i jak dzisiaj się skończyło to mała wpadla w straszną rozpacz No i co ja mam teraz zrobić? Więcej soczku raczej jej nie dam bo to jej pierwsze próby czego innego niż cycuś i nie chcę jej zaszkodzić. Ale kupiłam herbatkę Hipa taką na lepsze trawienie i zastanawiam się czy mogę jej dać taką herbatkę czy może nie powinnam już dzisiaj jej nic mieszać po podaniu marchewki Jestem zielona i nie wiem co robić a dziecko się domaga
Wczoraj moja Oliwka skonczyła 5 miesięcy i dalam jej pierwszy raz kilka kropel soczku z marchwi rozcieńczonej z wodą :-) Dzisiaj zrobiłam to samo tylko o kilka kropelek więcej niż wczoraj Mój problem tkwi w tym , że Oliwcia jest strasznie zachwycona tym soczkiem i jak dzisiaj się skończyło to mała wpadla w straszną rozpacz No i co ja mam teraz zrobić? Więcej soczku raczej jej nie dam bo to jej pierwsze próby czego innego niż cycuś i nie chcę jej zaszkodzić. Ale kupiłam herbatkę Hipa taką na lepsze trawienie i zastanawiam się czy mogę jej dać taką herbatkę czy może nie powinnam już dzisiaj jej nic mieszać po podaniu marchewki Jestem zielona i nie wiem co robić a dziecko się domaga
Welonka_bb
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 718
Aletko aż tyle mogę dać?
Ja jej daje sok z marchwi, którą sama zcieram i z tego wyciskam soczek.
Kurcze te 100ml to mi się wydaje strasznie dużo w porównaniu do tych kilku kropelek, które jej zaserwowałam
Ja jej daje sok z marchwi, którą sama zcieram i z tego wyciskam soczek.
Kurcze te 100ml to mi się wydaje strasznie dużo w porównaniu do tych kilku kropelek, które jej zaserwowałam
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
welonko - mysle ze spokojnie mozesz - jak nie chcesz dawac 100ml to daj mniej. Jak ja daje Jasiowi sok (dotychczas tylko jablkowy) to tez go rozcienczam woda - pol na pol no i razem wychodzi okolo120ml (mala butelka Aventu).
Dzis Jasio z apetytem zjadl 2/3 sloika marchwi z ziemniakami. Mnie odrzucilo jak sprobowalam... Zobaczymy czy mu bedzie samkowalo jak mu ugotuje marchewke i ziemniaka...
A swoja droga to my tak sie przjmujemy tym wprowadzaniem po jednym skladniku itp a kiedys w ogoel sie o tym nie myslalo i tez jakos dzieci byly zdrowe i wszystko bylo ok. moj tesciowa jak jadla kapusniak i moj maz jak mial niecale 5 miesiecy patrzyl na nia (wlasciwie na kapusniak ) to mu dala tego kapusniaku wprawdzie na poczatek tylko lyzeczke, ale nie zastanawiala sie ile to ma skladnikow, czy zawiera sol itp...
Dzis Jasio z apetytem zjadl 2/3 sloika marchwi z ziemniakami. Mnie odrzucilo jak sprobowalam... Zobaczymy czy mu bedzie samkowalo jak mu ugotuje marchewke i ziemniaka...
A swoja droga to my tak sie przjmujemy tym wprowadzaniem po jednym skladniku itp a kiedys w ogoel sie o tym nie myslalo i tez jakos dzieci byly zdrowe i wszystko bylo ok. moj tesciowa jak jadla kapusniak i moj maz jak mial niecale 5 miesiecy patrzyl na nia (wlasciwie na kapusniak ) to mu dala tego kapusniaku wprawdzie na poczatek tylko lyzeczke, ale nie zastanawiala sie ile to ma skladnikow, czy zawiera sol itp...
M.M
Mamusia majowa'07 :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2007
- Postów
- 2 629
Co do biszkoptów to nawet mi lekarz mówił o nich jako o porcyjce glutenu ale odradza bo w nich są jajka wiec wole nie ryzykowac, bo mały ma skłonność do alergii Welonka w tym miesiącu dziecko może wypijać do 150ml wody (soczków) itp. Ale przeciez jak chcesz dawać mniej to dawaj mniej.... Tylko cieżko peweni skoro córa sie tak domaga ;-) Mysz- dobre z tym kapuśniakiem Ale racja, kiedys było całkiem inaczej
reklama
Kluliczek
Babka z laską
Zazdroszcze wam... U nas kleik jest już cacy, ale tylko łyżeczką i gęsty. Dziś dzień przerwy, jutro znów dostanie. I do soboty tylko mleko i kleik, bo w czwartek szczepienie. A potem albo dynia, albo jabłko. O glutenie nie myślę jak narazie, bo nie mam do czego go dać, wszystko muszę wprowadzać powoli i pojedyńczo.
Podziel się: