reklama
ewitko ale przy karmieniu butelką też może być cudownie Pioruś też patrzy na mnie tymi swoimi pięknymi oczkami przez całe karmienie i jeszcze tak słodko trzyma moją rączkę albo paluszka
herbatki na laktację mogę pić, karmi też ale ta woda to mi nie chce przez gardło przejść
herbatki na laktację mogę pić, karmi też ale ta woda to mi nie chce przez gardło przejść
Kluliczek
Babka z laską
U mnie mały nie odrzucał piersi, a wręcz przeciwnie, nie chciał butli. Niestety, z jakiś względów nagle zaczęłam tracić mleko i już. Nic nie pomagało, a butla nie miała z tym wiele wspólnego, raczej moja rozwalona tarczyca i problemy zdrowotne sprzed ciąży...
moj tez sie wygina, ale to skutkiem lapczywego jedzenia - polyka sporo powietrza i musze go odbijac czesciej w trakcie karmienia
kluliczek - moze twoj organizm sam wiedzial co jest lepsze - moze poziom hormonow byl nie taki jak trzeba, moze cos przenikalo do mleka wiec dla dobra dzidziusia zakrecil kurek?
kluliczek - moze twoj organizm sam wiedzial co jest lepsze - moze poziom hormonow byl nie taki jak trzeba, moze cos przenikalo do mleka wiec dla dobra dzidziusia zakrecil kurek?
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
ja raz na kilka dni próbuję ją przystawiać do piersi, myśląć, że może się jej odwidzi, ale bezskutecznie, a co do odciągania próbowałam, ale wyciągam krople dosłownie, 10 ml maksymalnie, potem mnie już tylko piersi bolą, ale jak nacisnę palcem to nawet do tej chwili coś leci, tak jakby mój organizm wciąż czekał ....
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
właśnie się odzwyczaiłam solić, mimo, że mogę jeść normalnie, to wciąż dokonuję wyborów gastronomicznych przez pryzmat karmienia tak mi zostało, wiesz gosiu mi się wydaje, że zuzia po prostu z lenistwa wybrała butlę, a poza tym moje dziecko strasznie podkreśla swoją przestrzeń i już pokazuje, jaka będzie charakterna:--D
Witam mam pytanko, troche jestem zaniepokojona bo mi Córa mało przybiera na samej piersi, w sumie to mamy z tym przybieraniem od samego poczatku problemy, kończyło się na dokarmianiu żeby właśnie lepiej przybrała i jak już karmię samym cycem ważymy się i zonk... no więc Julka ma teraz 3 miechy i byliśmy zważyć i co i przytyła w ciągu tygodnia tylko 100 g... trochę się tym martwię Ja i mój facet, waży teraz 5460 waga urodzeniowa 3640, facet chce całkiem już na butle z tego względu przejść a ja.. no wiecie same bym chciała pokarmić tak do tych 6 m-cy wytrzymać by było dobrze
dodam że ta lekarka mówiła że dobrze przybrała ...
nie wiem co robić
dodam że ta lekarka mówiła że dobrze przybrała ...
nie wiem co robić
reklama
Podziel się: