reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

U nas dzisiaj odchodziło podjadanie truskawek na spacerku: opłukałam mu kilka w wodzie którą zawsze ze soba biorę i wcinał jedną za drugą, tylko niestety ostatnia zasiadła mu w gardle i tyle było jedzenia truskawek :-( Ale degustował się i mówił mniam, choć kwaśne były. A nie boicie się o chemię, bo ja kurcze nie mam zaufania do tych owoców i warzyw z placu. Już raz przez takie owoce synuś o mało co nie znalazł się w szpitalu.
 
reklama
mam pytanko tak z innej beczki czy dajecie juz swym pociechom mleko krowie czy dalej modyfikowane? bo tu lekarz juz mowi zeby dawac krowie bo modyfikowane tuczy hym i nie wiem co mam z tym fantem zrobic

co do owoców to córcia lubi wszystkie :-)szczególnie jak sama moze jesc raczkami i sok leje sie po buzi i ubraniach to taka frajda
 
co do witamin to powiedział mi ze mozna kupic kropelki i sie nie martwic ze dziecko ich nie bedzie miało dziwni oni tu sa chyba bede dawała jej jeszcze to modyfikowane a tak od czasu do czasu zwykłego pół szklanki do wypicia zeby nie było ze nie daje dziecku według zalecen lekarza;-)
 
Żaniu ja mleka krowiego nie daję ale to dlatego że mały jest na mieszance mlekozastępczej, jednak mimo to i tak peweni przystałabym na modyfikowanym min do 2 roku życia :tak:Ale wiecie, niby u nas w Polsce zalecenia do 3 roku modyfikowane a w złobkach (gdize dzieciaki od roczku są) na śniadanie normalnie jest zupa mleczna z mleka krowiego z kartonu :szok: I to niby z polecenia sanepidu :blink:bo od razu spytałam jak to mleko tam zobaczyłam...
 
Marti a jaki mlekozastepczy produkt Piotrus je? No i przeoczyłam fakt, że Piotruś poszedł do żłobka albo nie pisałaś wcześniej. U nas to chyba picia samego mleka wcale nie będzie, bo synuś sie krzywi i nie chce, MamoQ możemy podac sobie rękę. NaN HA jest be bo gorzkie, chyba, że wymieszam pół na pół z Sinlakiem, z mlekiem sojowym jest to samo. No i w kaszkach też jakoś przemycam. Tak to jest jak dziecko przyzwyczajone tylko do smaku mleczka mamy. Tylko jak ja mam go odstawić od cyca... A wydaje mi się, że same kaszki i jogurty mogą nie wystarczyć.
 
Marti a jaki mlekozastepczy produkt Piotrus je? No i przeoczyłam fakt, że Piotruś poszedł do żłobka albo nie pisałaś wcześniej.
Piotruś jest na Bebilonie Pepti ;-)A o żłobku pisałam na wątku żłobkowym jakoś w marcu, że od kwietnia zacznie chodzić no i tak już mineło trochę czasu... Jakieś 2,5 miesiaca juz chodzi :tak:Wow... Ale mi ten czas zleciał :szok: Pamietam jakby to było wczoraj... Te pobyty rodzinne na poczatku, wywiady itd... ech...
 
juz pisalam ze u nas oczywiscie NAN HA zostal zaakceptowany bez mrugniecia okiem ;-) J to mam jakiegos dziwnego syna... :-D
Dzis na tym NANie zrobilam mu owsianke (firmy Hipp - sprowadzona z Niemiec) - gorzkie to dosyc bylo, ale on oczywiscie zjadl... Juz mu sie odmienil oi znowu lubi kaszki :-)

Rano zobacyzlam na brzuszku spora rozowa plame - myslalam ze mzoe sie obtarl ale to chyba jednak uczulenie - po paru godzinach plama zmienila sie w kropeczki :szok:
Wczoraj jadl Danio waniliowy, ale jakso wierzyc m isie nie chce zeby moglo go to uczulic... Wczesniej tez jadal serki homogenizowane :confused:
 
Myszko dziwne, zeby go owsianka uczuliła, a może to wysypka poszczepienna, szczepiłas juz Jasia? No albo Danio.
Nie dziwne jak Jasio pił gorzki niedobry Nutramigen, że NAN Ha mu smakuje.
A czy wy dajecie dzieciom takie zwykłe jogurty? Bo ja na razie eksperymentuję na słoiczkach Bobovity.
 
reklama
ja chcialm kupic dzis te jogurty z Nestle, ale nie bylo, wiec kupilam same musy.
Danonki daje i Jasio je oczywiscie bardzo lubi, ale pewnie rownie bardzo lubilby kazdy inny jogurt... Jak uzbieram caly zestaw magnesow na lodowke z Danonkow to przejde na zwykle jogurty :-D
ewitko - a to uczulenie zauwazylam rano - zanim jadl owisianke. Zniknelo mu wiec to na pewno uczulenie a nie obtarcie ale oprocz Danio to nic nie przychodzi mi do glowy - wczoraj jadl krupnik mojej roboty, ale to jzu nie pierwszy raz go jadl...
 
Do góry