ja juz miałam nawał pokarmu i gorączkę 40 stopni przez to, ze mały zasnął na długo a mi się mleko robiło. w takich sytuacjach nalezy (mi tak kazano i wyszło na dobre) obudzic dziecko i przystawiac do cyca zeby spiło. i nie uzywac laktatora!!! jedyne co to mozna troche recznie, ale naprawde niewiele gdzies do umywalki spuścic. a co do czkawki to ja dostaje cholery jak ja słysze, fakt, ze dzieciom ona nie przeszkadza w zasadzie, ale ja nie moge patrzec jak małemu tak klatka piersiowa podskakuje. przystawiam do cyca wtedy, od ktorego własnie go odjęłam.
a w ogóle to gratuluje Wam wszystkim mamusiom karmiącym cycem - to wbrew pozorom wielka sztuka.
a w ogóle to gratuluje Wam wszystkim mamusiom karmiącym cycem - to wbrew pozorom wielka sztuka.