reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Aniu, poczytaj w waszym watku - pisałam o tym tam.
Wszystko zależy od jednostki a lekarze maja to do siebie ze nie sprawdzajac metabolizmu daja "zalecane" dawki


Jeżeli o te wiadomosci chodzi to tak przypominam już sobie Dzięki Aletko. Ja wiem, że oni "walą" za przeproszeniem jak popadnie według schematu. A przecież każde dziecko to jednostka i nie wszystko się da pod schemat przypiąć, choć lekarze pewnie bardzo by chcieli.:no:
 
reklama
MÓJ gUNIO MA ZALECONE 3 KROPLE BO WAŻY PRAWIE 10KG

;-)

dziś biore się za produkcje słoiczków, poprzednie zjedzone
nakupowałam różnych cudów i lece do garów:tak:
jak wyprodukuje to się "pochwale";-)
 
My mielismy 1 krople, ale potem 2 bo Jasio sie pocil dosyc.

A tak w ogole to mam pytanie z innej beczki - jakie jest dzienne zapotrzebowanie na kalorie u naszych dzieci??? Gdzies przecyztalam ze dziecko do 3 r.z powinno codziennie jesc produkty majace w sumie 1000kcal. no, ale to pewnie to 1000 dotyczy dzieci pewnie jakos tak bedziej dwuletnich a nie polrocznych...
Jak zliczylam sobie mleko i obiadek i deserek to wychodzi mi okolo 600 -700 kalorii. nie za duzo????
 
No to podołałam :-) Pierwszy raz ugotowałam małemu zupki :-D I do tego smakują :tak: Co prawda jeszcze nie jadł w wiekszej ilosci bo tylko na spróbowanie każdej po troszku, ale otwierał pyszczek po kolejne łychy, więc mozna uznać ze docenił starania mamusi :-);-) Tak się nagotowałam że aż mi słoiczków zabrakło :szok: I musiałam wziac takie zwykłe te z mniejszych a i tak zostało jeszcze trochę... A że pierwszy raz, więc wstawiam owoc mojej pracy (4-godzinnej:sorry2:):




 
reklama
Do góry