reklama
Żania7
mama kochanych urwisków
u nas różne owoce banan, jabłko a ostatnio córcia pochłania codziennie gruszkę z moją pomocą, a ona mi pomaga jeść banana
Żania7
mama kochanych urwisków
U nas raz tylko dałam szpinak, zjadł bo zjadł ale nie bardzo mu to smakowało.
Ile wasze dzieciaczki zjadają jednorazowo tej papki? Dajecie raz dziennie?
U mnie raz dziennie 190 gr, duży słoiczek Hippa.
oj Aniu to tylko Ci pozazdrościć synka jedzenia, zresztą gosi synek i anichosz też ładnie je, Maja zje 5 -6 łyżeczek i później juz zaciska usta a za chwiole dojada cyckiem
Zrobiłam w konia dziś Rafałka i do gotowanej przeze mnie zupki dodałam łyżeczkę szpinaku i wyobraźcie sobie że pochłonął bez krzywienia.
Marti.83 kupiłam wczoraj małemu herbatkę jabłkowa z melisą ale jeszcze nie dawałam. Może jutro spróbuję.
Dziś rafał pił tez soczek marchwiowo-jabłkowy (tylko w ten sposób mogę mu podac wit b i kwas foliowy)bo sam jabłkowy nie idzie.
Marti.83 kupiłam wczoraj małemu herbatkę jabłkowa z melisą ale jeszcze nie dawałam. Może jutro spróbuję.
Dziś rafał pił tez soczek marchwiowo-jabłkowy (tylko w ten sposób mogę mu podac wit b i kwas foliowy)bo sam jabłkowy nie idzie.
M.M
Mamusia majowa'07 :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2007
- Postów
- 2 629
ewula- to miejmy nadizeje ze herbatka posmakuje mój to nawet jej powąchać nie chce
mój opędzlował dziś duży 190 słoiczek hippa bo od jakiegos czasu gdy daję te mniejsze i sie skończą to on nadal otwiera dziubka, wiec chyba to dla niego za mało... No ale te duże słoiczki są tylko z mięskiem (albo ślepa jestem i nie widziałam innych) a przeciez mięsko w 6 miesiacu 1-2 razy w tygodniu... Ech, chyba będę mu dawać dwa te małe (130) naraz no ale przeciez to za dużo chyba bedzie...
mój opędzlował dziś duży 190 słoiczek hippa bo od jakiegos czasu gdy daję te mniejsze i sie skończą to on nadal otwiera dziubka, wiec chyba to dla niego za mało... No ale te duże słoiczki są tylko z mięskiem (albo ślepa jestem i nie widziałam innych) a przeciez mięsko w 6 miesiacu 1-2 razy w tygodniu... Ech, chyba będę mu dawać dwa te małe (130) naraz no ale przeciez to za dużo chyba bedzie...
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ale z tych niektórych dzieciaczków to zupkowe żarłoczki.
A my na razie debiutujemy z zupkami własnej produkcji: marchewka, pietruszka i ziemniaczek albo ryż, takie mu nawet smakują, bo sama marchewka mu nie podchodziła. Synek od tygodnia zjada między 50 a 100ml, choć dziś zrobiliśmy sobie wolne. Gotowych słoiczków jeszcze nie próbowaliśmy. A czy i czym wasze dzieci popijają zupkę? Bo mojemu zaraz chce się pić i nigdy nie wiem jak długo powinnam odczekać, żeby podać mu pierś i podaję herbatkę. I jeszcze jedno pytanie, zauważyłam, że po zjedzeniu zupki w kupce są grudki niestrawionej marchewki, no i jest ona dość gęsta, czy to normalne?
A my na razie debiutujemy z zupkami własnej produkcji: marchewka, pietruszka i ziemniaczek albo ryż, takie mu nawet smakują, bo sama marchewka mu nie podchodziła. Synek od tygodnia zjada między 50 a 100ml, choć dziś zrobiliśmy sobie wolne. Gotowych słoiczków jeszcze nie próbowaliśmy. A czy i czym wasze dzieci popijają zupkę? Bo mojemu zaraz chce się pić i nigdy nie wiem jak długo powinnam odczekać, żeby podać mu pierś i podaję herbatkę. I jeszcze jedno pytanie, zauważyłam, że po zjedzeniu zupki w kupce są grudki niestrawionej marchewki, no i jest ona dość gęsta, czy to normalne?
reklama
Podziel się: