reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Joanka Piotrek też jest łasuch i pałaszuje wszystko co mu się da. Cyc jest praktycznie 2 razy w dzień. Za to w nocy nadrabia 3-4 karmienia i ja się nie przejmuję, bo to jest mój "cycuś mamuni" i wiem, że co jak co ale cyce kocha nad życie :-D;-):rofl2:
 
reklama
Joanka Piotrek też jest łasuch i pałaszuje wszystko co mu się da. Cyc jest praktycznie 2 razy w dzień. Za to w nocy nadrabia 3-4 karmienia i ja się nie przejmuję, bo to jest mój "cycuś mamuni" i wiem, że co jak co ale cyce kocha nad życie :-D;-):rofl2:


Ja tez kocham te cycanie, Quinten mniej;-).

Wczoraj byłam u pediatry i zaleciła do słoiczków łyżeczkę dobrego oleju dodawać, kurdę musze kupić bo mam tylko taki tani do frytek a tego mu nie dam.;-)
 
Ale my już doświadczone matki jesteśmy, ho ho ho, szkoda, że nie od samego początku miałyśmy taką wiedzę;-).
 
Mam mały dylemat.. Otóż chciałabym małemu dawać taką gęstą kolację, w formie papki. Mało ostatnio przybiera i troszkę zaczynam sie tym martwić :-( Otóż do tej pory dodawałam kleiku ryżowego, kukurydzianego lub purre ryżowe marchewkowo-groszkowe do mleczka do butli wg dawkowania podanego na opakowaniu. Ale to przecież płynne jest :baffled: Czy mogę to robić gęste dodając wiecej łyżeczek kleiku??:confused: Nie chcę narazie dawać takich gotowych kaszek smakowych z cukrem, tylko wolałabym sama robić kleik i dodać np jabłuszko starte itd... Jak wy robicie?
 
Ja używam kleików nestle. Ryżowy według przepisu jest gęsty i nie sypię więcej a kukurydziany wychodzi leisty i za cholere nie da się go łyżeczką podawać, więc sypię więcej.
 
Dziękuję za szybka odpowiedź:-) Mały jest własnie po mega kolacji :-D Nie rozumiem czemu te zalecenia na opakowaniach są takie :confused: Bałam sie troszkę ze może sypiąc wiecej byłby jakiś aż przesyt wit itd na jedną porcję...

Aletko a jeśli chodzi o kleik dosypywany do zupek to taki od razu sypki wsypujesz czy najpierw rozrabiasz troche z wodą?
 
reklama
Do góry