deserki hippa i bobovity mają jak dla mnie fajną konsystencję - zupki wiadomo są rzadsze i też więcej mi się rozlewa nić mały zjada - zresztą te słoiczkowe zupki mu nie smakują nie wiem jak inne dania ale jak patrzyłam na skład tych deserków, które my jemy to prawdę mówiąc nie zauważyłam nic niepokojącego
reklama
No to tutaj tak jest, ze ci co wyplacaja co miesiac te rodzinne to daja na poczatek kase ale to jest tylko zwrot za te meisiace, ktore sie czeka na kase, wiec to bedzie jakies 200f.Firma mojego faceta wysyłała papier że urodzi nam się dziecko do tej organizacji co płacą nam co miesiąc pieniądze na dziecko, oni wysłali papier do nas do wypełnienia lekarz podpisał, że jestem w ciąży i w 7 miesiącu dostalismy pieniążki.
Słoiczek za 50 groszy????
Ja dzisiaj za słoiczek Hippa 190 gram płaciłam 1,20 euro, a pampersy jumbo box 22,99 euro, a do polskiego sklepu po kaszkę wybieram się jutro, ciekawe ile sobie krzykną;-)
a ztym sloiczkiem za 50gr to mi chodzilo, ze tu sa po 50pensow, a to jest malutko wiec tak jakby w POlsce placilo sie 50gr za sloiczek.
a za pampersy place 10f za 70 sztuk. Dzis kolezanka mowila ze jest gdzies promocja i za dwa opakowania po 70sztuk zaplace 10f, musze sie tam przejechac.
dzisiaj sama zmielilam blenderem gotowane jabluszko i banana i zamrozilam w sloiczkach, i bede to dodawac do zwyklego kleiku ryzowego, mysle ze bedzie zdrowiej
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
szklo peka jak nie zostawi sie powietrza w srodku - kiedyc jak bylam dzieckiem to do szklanej buteleczki nalalam po brzegi wody bo chcialam miec sopel no i pekla bo ja rozsadzilo. Wiec jak sie mrozi to lepiej nie napychac jedzenia po same brzegi.
Wstawiłam w podgrzewacz. Trochę to trwało ale sie wreszcie rozmroziło. Przetarłam przez sitko, bo miałam wrażenie grudek i Piotrek spałaszował wszystko z apetytem. A dzisiaj po raz pierwszy połączył chyba wszystkie fakty - krzesełko, śliniak, miseczka, łyżeczka - i zaczął otwierać dziubek jeszcze zanim pierwszą porcję nabrałam Do tej pory do pierwszej łyżeczki podchodził nieufnie ;-)
Gaal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2006
- Postów
- 2 872
Moja zula zajad się ze smakime deserkami i zupkami z Bobovity, Hippka tak sobie lubi.....
Ale ostatnio się zmobilizowałam i ugotowałam jej zupkę, ale narazie tylko marchewkową. Teraz muszę ją jakoś urozmaicić. Zgapię przepis Gosiu f - mogę?
Ale ostatnio się zmobilizowałam i ugotowałam jej zupkę, ale narazie tylko marchewkową. Teraz muszę ją jakoś urozmaicić. Zgapię przepis Gosiu f - mogę?
Moja zula zajad się ze smakime deserkami i zupkami z Bobovity, Hippka tak sobie lubi.....
Ale ostatnio się zmobilizowałam i ugotowałam jej zupkę, ale narazie tylko marchewkową. Teraz muszę ją jakoś urozmaicić. Zgapię przepis Gosiu f - mogę?
Ależ uprzejmie proszę
reklama
Lapis_Lazuli
Mama Ma Mi
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 4 755
Gosiu czy Twój maluszek już siedzi w kzresełku?Wstawiłam w podgrzewacz. Trochę to trwało ale sie wreszcie rozmroziło. Przetarłam przez sitko, bo miałam wrażenie grudek i Piotrek spałaszował wszystko z apetytem. A dzisiaj po raz pierwszy połączył chyba wszystkie fakty - krzesełko, śliniak, miseczka, łyżeczka - i zaczął otwierać dziubek jeszcze zanim pierwszą porcję nabrałam Do tej pory do pierwszej łyżeczki podchodził nieufnie ;-)
Ja cały czas się zastanawiam nad dodatkowym jedzonkiemKupiłam co prawda 3 słoiczki gerbera z jabłuszkiem ale jeszcze nie dałam. jakaś niezdecydowana jestem.
Podziel się: