reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rozszerzanie diety naszych maluszków :)

Do jednego posiłku dziennie powinno się dodawać wg nowego schematu 2-3g produktu glutenowego już w 5 m-cu u dzieci karmionych piersią, w 6 m-cu - karmionych sztucznie. Dowiedziono bowiem, iż wcześniej (od 1 do końca 4 m-ca) i później (czyli po ukończeniu 6 m-ca)) mleko matki nie wykazuje tak wyraźnych ochronnych właściwości przed działaniem glutenu. Tak więc jeżeli nie wprowadziło się dań z glutenem w tym właśnie okresie należy odczekać do 10 m-ca i zacząć podawać gluten wg starego schematu żywienia. Nowe zalecenia pozwalają zapobiegać celiakii u dzieci predysponowanych do niej.
Jest to informacja wyczytana przeze mnie i potwierdzona przez pediatrę (dostałam też broszurę na ten temat z wyjaśnieniem dotyczącym rodzaju, proporcji i sposobu przygotowania posiłków).
 
reklama
Moje dziecko nie lubi szpinaku. Do tej pory jadł wszystko co dostawał - brokuły, marchewkę, jabłko - a szpinal bleee! Co ja mu do buzi to on wszystko spowrotem :wściekła/y: Chociaż wcale mu się nie dziwię, bo spróbowałam i faktycznie obrzydlistwo.

Mi lekarz powiedział, że mogę zacząć wprowadzać pokarmy ale bez żadnych konkretnych wytycznych, więc eksperymentujemy.

Krupka Piotrek też trochę lepiej śpi odkąd dostaje wieczorem kaszkę. Nawet do 5h a do tej pory 3 to był max.
 
Mój smerf za tydzień skończy 4 miesiące i jest jeszcze na samym cycuszku. Nowości chcę wprowadzić jak skończy 5 miesiąc. Bardzo dobrze przybiera mi na wadze, jest pogodny, mleczka mam dużo więc nie widzę potrzeby wcześniejszych rewolucji:-) ale już nie mogę się doczekać tych zupek i deserków ha ha.
 
A my wczoraj dalismy pierwsza marcheweczke Julence i dzis tez bo moja Julka to juz mi znaki zaczela wysylac ze juz jest gotowa, wiec zaczelismy male eksperymenty, narazie marchewka sie chyba przyjela :tak::-) kupa nawet normalna byla i ogolnie zadnych dziwnych oznak z czego sie cieszymy
bardzo fajna sprawa tak karmic takimi rzeczami swoje Malenstwo :tak::-D
 
My dzisiaj drugi dzień kontynuowaliśmy marcheweczkę dziś było 1,5 łyżeczki i jest dalej ok. Gęby nie drze, gówienko żółciutkie. Jutro c.d.
 
jeśli chodzi o karmirnie... to może więcej nas będzie "karmić"

Pajacyk

ja mam to w ulubionych i codziennie klikam - patrzę też - ile zebraliśmy ...:-D:-D:tak::tak::tak:

a co wy na to dziewczyny?
 
W ulubionych pewnie by mi sie zapominało wiec zrobiłam sobie skrót na pulpicie zaraz obok BB :tak:
 
Aletko dobrze ze ten specjalny wątek załozyłas :tak: Odweidzajac BB bedize mozna od razu i tam klikac ;-)
 
reklama
A jeśli chodzi o kleik to dajecie do każdej porcji mleczka 1-2 łyżeczki czy tylko raz dziennie np na kolacje taki bardzo gęsty z 3-4 łyzeczek?
 
Do góry