Zasada jest taka że do 6 miesiąca przy piersi nic, a przy butelce warzywa i owoce od 4, zaczynamy od łagodnych ziemniak marchew a z owoców jabłko, gruszka, banan, zawsze pojedynczo żeby obserwować co np może uczulać, ale ja nie spotkałam jeszcze słoiczka samej marchwi lub ziemniaka to jest tutaj razem, natomiast od 6 miesiąca dziecko potrzebuje wiecej żelaza i podajemy mięso i rybę, żółtko jajek oczywiście zmielone wszystko, od 8 miesiąca jajka i chleb, od 12 jogurty i serki.
Czego nie wolno:
Nie podawać krowiego mleka do 1 roku życia bo ma mniej żelaza, nie podawać soczków bo mają mniej witamin a więcej cukrów, który niszczy pierwsze ząbki, chyba że zrobione przez nas z owoców.
Dopóki karmi sie piersia nie podawać żadnych herbatek czy wody, napycha to tylko zołądek a nie ma wartości odżywczych, chyba, że dziecko za duzo waży lub jest gorąco czy ma gorączkę.
Nie podawać do roku miodu bo moze mieć jakieś bakterie "nie zrozumiałam tłumaczenia" szkodliwe dla małych dzieci,
Do dań mozna dodawać troche delikatnych przypraw jak np natka pietruszki ale nie solic bo niszczą mało jeszcze odporne nerki.
Dodam że nie jest to moja opinia, nie bardzo chcę to komentować bo się na tym nie znam, wszystko napisałam z książki którą dostałam na szczepieniu. Książkę ten dostaje każdy więc jest "narodowym zaleceniem".
Od czwartego miesiąca mozna podawać ziemniaki ale nie młode, buraczki czerwone, kalafior, brokuły, sałata, dynia, szpinak pomidory, marchew a z owoców jabłka, banany, kiwi, mandarynki, pomarańcze, gruszki, cytryny, nektarynki, owoce kwaśne podawać z nich soczek rozsączony z wodą żeby złagodzić kwasny smak i nie doprowadzić do bólu brzuszka.
To tyle ich mądrosci, za dwa miesiace napisze co zalecaja od 6 miesiaca.