Może któras z was mogłaby mi pomoc.
Mój synek (kilka dni temu skończył 4 miesiace) jest na Nutramigenie (głownie z powodu bardzo zielonych, brzydko pachnących, szarych i częstych kupek), wcześniej był karmiony NAN HA . Potem okazało się, że jest uczulony najprawdopodobniej na rumianek, podawałam mu herbatkę ułatwiającą trawienie Hippa, pojawił się śluz a po odstawieniu wszystko wróciło do normy – jedna, najwyżej dwie kupy – bardzo ładne, papkowate. Tydzień temu zaczęłam mu podawać kleik ryżowy na noc, wsypywałam mniej niż jest zalecane na opakowaniu. A w poniedziałek synek dostał biegunki, na szczęście jadł i pił normalnie. Wczoraj jeszcze zdarzyla się wodnista kupka – ciekawe co będzie dziś. A no i jeszcze sapka – czyli jakby 2 objawy świadczące o tym, ze możne mieć alergie na ryż. Sapka przeszła jak przestałam podawać kleik. Dodam, ze sapkę miał tylko w nocy i nad ranem.
Byłam u lekarki i ta powiedziała, ze alergia na ryz zdarza się bardzo rzadko z drugiej strony te objawy.
Ogólnie to teraz czekamy na unormowanie się kupek, podajemy lakcid. A potem zaleciła żeby raz jeszcze wprowadzić kleik i poobserwować.
Może któraś z was miała podobne problemy?
Jeśli tak to jak się ta historia skończyła.
Zaczynam się bac, ze synek będzie jakimś strasznym alergikiem.
Mój synek (kilka dni temu skończył 4 miesiace) jest na Nutramigenie (głownie z powodu bardzo zielonych, brzydko pachnących, szarych i częstych kupek), wcześniej był karmiony NAN HA . Potem okazało się, że jest uczulony najprawdopodobniej na rumianek, podawałam mu herbatkę ułatwiającą trawienie Hippa, pojawił się śluz a po odstawieniu wszystko wróciło do normy – jedna, najwyżej dwie kupy – bardzo ładne, papkowate. Tydzień temu zaczęłam mu podawać kleik ryżowy na noc, wsypywałam mniej niż jest zalecane na opakowaniu. A w poniedziałek synek dostał biegunki, na szczęście jadł i pił normalnie. Wczoraj jeszcze zdarzyla się wodnista kupka – ciekawe co będzie dziś. A no i jeszcze sapka – czyli jakby 2 objawy świadczące o tym, ze możne mieć alergie na ryż. Sapka przeszła jak przestałam podawać kleik. Dodam, ze sapkę miał tylko w nocy i nad ranem.
Byłam u lekarki i ta powiedziała, ze alergia na ryz zdarza się bardzo rzadko z drugiej strony te objawy.
Ogólnie to teraz czekamy na unormowanie się kupek, podajemy lakcid. A potem zaleciła żeby raz jeszcze wprowadzić kleik i poobserwować.
Może któraś z was miała podobne problemy?
Jeśli tak to jak się ta historia skończyła.
Zaczynam się bac, ze synek będzie jakimś strasznym alergikiem.