reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

nuta - dziewczyny mają rację. z reszta jak raz nie posmakuje to nie znaczy, że nie będzie jadła nigdy. nie można tak rezygnować po razie, bo w przyszłości na pewno nigdy nie spróbuje dyni, bo "mama nie dawała i nie lubię". spróbuj później, "ważność" chyba jeszcze nie wyjdzie:)
 
reklama
Zobaczymy może jej posmakuje choć wątpię bo wszystko co do tej pory jej dawałam to od razu jej smakowało a mięsko to jej najlepiej posmakowało a ja myślałam że długo będzie się musiała przyzwyczajać a tu nie i to mnie dziwi że to z mięskiem jej smakuje i po mnie tego to nie ma bo dla mnie mięso może nie istnieć no i w ciąży ja bardzo mało jadłam mięsa tzn piersi z kurczaka bo to tylko toleruję a w ciąży mnie odrzucało nawet od tego.Ale jak stwierdziła moja mama że Hańcia ma to po babci bo ona mięsko lubi no i po tatusiu bo on też mięsko i ziemniaki.Do tej samej dyni z ziemniakiem dodawałam marchewkę i też jej nie podeszło.
 
a Nutelka? przez miesiąc pluła wszystkim, nic nie chciała - miałam nic nie dawać? :)

u mnie to samo było zrobiłam przerwę i zjada nawet kaszki heheh
aha i nie chciała i nie chce jeśc na lezaku muszę ja posadzic na łóżku i wcina wszystko czyste ona czysta heheh

mam pytanie odnoscie wprowadzana gluutenu nie chciało mi sie gotowac manny jak lekarka zaleciła wec lupilam kaszke manne z nestle i tam pisze na 150 wody 5 łyzek stołowych , ale ona tyle nie zje , mleka nadal wypija 120ml , wiec jak jej zrobie tej kaszki np 120 ml (łyzki stołowe) to wystarczy to chodzi mi o dawkę glutenu???
 
Patina ta dawka na opakowaniu jest zalecana dla dziecka po 6 miesiącu życia. teraz dodaj do mleka jedną łyżkę. To na razie ma być przyzwyczajanie.

A mój Gabrycho dziś dorwał mi się do zupy... jadłam z nim na kolanach a ten dorwał mi łyżkę i wsadził jej zawartość sobie do pycha :p no kalafiorowa na piersi z indyka i zabielana mleczkiem o_O dostał ode mnie reprymendę i posłałam go na łóżko :p
Czy wasze dzieci też wam wyliczają wam każdy wasz kęs ??? bo mój by mi w talerz wszedł jakby mógł :p
 
Ostatnia edycja:
nooo moja jak jemy to patrzy i otwiera buzie a jak jej nie daje to rykkk:-D

odnosnie tej kaszki z nestle ona jest na mleku juz , wiec mam dodac do mleka bebika lyzke czy lyzeczke tej kaszki ? czy zozrobic w wodzie i wtedy podac???
kupilam kaszke po 4 mc nie pisze nic ze po 6 mc (sorki jesli temat był juz przerabiany , nie mam czasu przeszukac forum)
 
A moje dziecię jest mięsożercą ja jej chciałam tak 3 łyżeczki dania z mięskiem dać ,a ona raz dwa pół słoika wrąbała i chciała więcej ale nie dałam dziś zjadła drugie pół słoiczka bo kupiszony OK ,a gęba na widok łyżeczki otwiera się jak grota zwana Sezamem:-).
 
reklama
Mysio - mój też tak liczy mi łyżki :D

Patina - to jest myśl, bo mój w bujaczku też nie chce jeść :/

Ja też mam mleczną kaszkę... Jeszcze jej nie podałam, ale dodam chyba do zupki... bo do kaszki... to tak średnio chyba, nie? I ciągle się gubię, czy on ma zjeść jedną łyżeczkę, czy ja mam dodać jedną łyżeczkę haha, ale wiem wiem - ja na 100 ml łyżeczkę :p

azula zazdroszczę :D
 
Ostatnia edycja:
Do góry