reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety maluszków

kobietki jako że ja początkująca w butelkowaniu to mam pytanie - ile jedzą/ile powinny jeść dzieciaczki na jedną porcję??? z piersi to jakoś nie widać :-D
 
reklama
no ja karmilam swoim dlugo ale teraz to juz mam mleka na jedno karmienie tylko,i odpuszczam powoli. wiec mlody glownie na mm.

a dzis go wazyla i ma 6670. po 4 kupach w ciagu 24 godzin :-) wiec pewnie by do 7kg dobil gdyby nie to :-D
 
Ja też mam coraz mniej mleka, ale lekarka powiedziała dzisiaj, że warto nawet te trochę dawać, więc nie odpuszczam. Wręcz przeciwnie - postanowiłam trochę powalczyć, może będzie leciało coś więcej... :sorry2:

I zapytałam o te kaszki - mała ładnie przybiera, więc nie ma takiej potrzeby :tak:
 
Josie i masz odpowiedz dlaczego wydaje Ci sie ze jest pulchniejszy :) ale i tak szczuplutki moj mial 7 kg dwa tygodnie temu :p a dopiero dzisiaj konczy 4 miechy

Maćku madra lekarka ze nie kazala dawac kaszek :) zacznijcie sobie spokojnie od dyni albo jabluszka albo marchewy do wyboru do koloru :)
 
moja też 120 wcina. I to max. Przeważnie ok 100. Ale kaszki. Bo mm juz praktycznie nie daje.

Ale dzis byłam u koleżanki - i karmiła swoją niunie kaszką Hipp ze słoiczka z biszpopcikiem. Od 4 msc. A ze zamierzałam od jutra gluten wprowadzac to wziełam łyżeczkę tej kaszki dla małej. Łyżeczkę chciała pożreć. Matce (czyli mła) nic nie pozostaje tylko kupić jutro kaszke na dobranoc hippa :)
 
Maćku madra lekarka ze nie kazala dawac kaszek :) zacznijcie sobie spokojnie od dyni albo jabluszka albo marchewy do wyboru do koloru :)
Tak właśnie - zaczęłyśmy od dyni, jutro pyrka, później jabłuszko i dopiero marchew, bo Zosia rzadko robi kupę i boję się trochę tej marchewki. A jak trzeba będzie to będę dawać z jabłuskiem :tak:
 
Aylin widziałam tą kaszkę :tak: a będziesz ją na noc podawać? i powiedz mi skoro nie podajesz mm to jakie są twoje posiłki, tak po kolei...
carla a twoja więcej nie chce czy nie dajesz?
 
reklama
ja wlasnie daje z jabluszkiem i jest ok :) dzisiaj byla kupa pomaranczowa z zielenia no i troche zoltego ... prawie tecza :D ja pojutrze daje dynie z ziemniaczkiem :D
 
Do góry