u nas też jest zawsze jedno danie, zawsze z mięsem, nie ma szans na dwa dania.
ja teraz daje Gabi to samo co my jemy, tylko mniej, albo w ogóle nie przyprawione, dzisiaj był np. żurek na króliku z ziemniakami i warzywami a rosól domowy z makaronem to wciąga nosem :-):-)
ja teraz daje Gabi to samo co my jemy, tylko mniej, albo w ogóle nie przyprawione, dzisiaj był np. żurek na króliku z ziemniakami i warzywami a rosól domowy z makaronem to wciąga nosem :-):-)