reklama
U nas nadal wstret do picia,nawet sok marchewkowy był fe,choc obiadek z marchewki jest ok.Jabłuszko na deser pierwszy raz było przyjete z zachwytem a drugi raz juz gorzej,chyba ze wzgledu na inna firme i moj eM stwierdził ze kwasne było.Z brokułami dzis walczyłam,pierwszy raz nie chciała,na drugi dzien zjadła a dzis znowu nie chciała.
Asco
Fanka BB :)
Jasko jakis tradycyjny w smakach i nowosci akceptuje z trudem, jako tako je slodkiego ziemniaka, czasami groszek, marchewke i owoce w ogole odrzuca, jabluszko polize i wypluwa, po brzoskwince sie tak wzdrygal i marszczyl, ze musze na razie odpuscic deserki...kaszka tez jest beeeee
Malina a jaka kaszka tak smakowała Jasiowi?
To jest "mleczna kaszka manna" z bobovity (od 6mies, bo z glutenem, ale podaję, bo pediatra zaleciła powoli wprowadzanie), bez żadnego dodatkowego smaku
juliaidaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2011
- Postów
- 654
czy ktoras z Was podawala juz moze dziecku brokuly ??
ja podawałam brokuły 2 razy, ale z każdym razem było plucie, krzyki, płacze i targanie na wymioty. więcej nie kupie. Do szpinaku się przekonał, a te brokuły coś mu nie podeszły.
My od kilku dni wcinamy już dania z mięskiem. Robią megaaa furrorę
My od kilku dni wcinamy już dania z mięskiem. Robią megaaa furrorę
reklama
magdzior1985
Fanka BB :)
Kaszka faktycznie dobra - próbowałam, ale Pawełek po niej wymiotuje, bo na mleku. Za to zajada się manną wieloowocową dodawaną do owocków:-)
Podziel się: