reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

Papcia- no moze i je ze smakiem ale to taki jeszcze młody żołądeczek żę potem możę byc za bardzo obciążony ,no ale robisz jak uważasz wiadomo....


wogóle jak was tak czytam to jestem w mega szoku bo mój starszy od niektórych owaszych dzieciaczków a jeszcze połowy nie jadł:no: tego co wasze:-D:-D
 
reklama
wogóle jak was tak czytam to jestem w mega szoku bo mój starszy od niektórych owaszych dzieciaczków a jeszcze połowy nie jadł:no: tego co wasze:-D:-D
]Pinuś, ale to nie jest konkurs szybkości,
laugh.gif
każde dziecko jest inne i każde przyswaja jedzonko w swoim tępcie. Nie ma co się spinać i robić coś na siłę. I tak za rok wszystkie będą jadły to samo
wink2.gif
 
Futrzaczku dzisiaj zdjęć nie było, bo byłam sama w domu. Ustawiłam co prawda kamerę ,ale że gapa ze mnie to karmiąc Elcię zasłaniałam cały widok ręką :)
 
wogóle jak was tak czytam to jestem w mega szoku bo mój starszy od niektórych owaszych dzieciaczków a jeszcze połowy nie jadł:no: tego co wasze:-D:-D

mam to samo ;-)
ale tak jak Scarletka pisze, to nie wyścigi i mi nigdzie nie spieszy.. Wolę się trochę z Gabą "popieścić" i wprowadzam jeden składnik co kilka dni :-)

A przy okazji pobytu w DE zakupiłam młodej dwa nowe smaki Hippa z serii A i w przyszłym tygodniu wprowadzam do diety cukinię a potem pasternak..
 
Pinuś a czemu miałabym mieć z nią problemy skoro nowe warzywka je ze smakiem i nic jej po nich nie jest to dlaczego mam jej ich nie dawać ?
Czekolady dostała oczywiście okruszek a nie całą kostke

Fifi żółtka powiadasz a ja myślałam że to na dużo bardziej oddalony termin do podania

Papciu, ja tylko suche fakty napisze,doswiadczona po Olafie,ze czasami to w jaki sposob i jak szybko wprowadzamy nowe pokarmy do diety dziecka- moze miec swoje negatywne skutki duzo pozniej. Czesto dziecko nie reaguje od razu,ale moze skonczyc z bardzo silnymi alergiami, nawet jako kilkulatek.

Oczywiscie kazde dziecko to indywidualna jednostka i wierze,ze kazdy rodzic chce dla niego najlepiej :) Poza tym kazda mama wie najlepiej czego dziecko chce/potrzebuje.


My probowalismy tylko jablko, no i mam pytanie- troche glupawe...
Czy male dzieciaki moga jesc surowe owoce??
Znalazlam cos takiego:
10-4477-01.jpg

w srodek wsadza sie kawalek czegos i dziecko sobie ssie... U nas to byloby super, bo maly gryzie wszystko,a z siatki wychodzi papka jak ze sloiczka..tylko nie wiem jak z surowizna..
 
Harsh widziałam te ''ssaki'' kiedys i kurcze jakies takie niehigieniczne mi sie to wydaje i tak fee miec materiał w buzi;) wracajac do tematu -a moze ugotowane jabłuszko albo marchewke w całym kawałku mozna tam wsadzic?
 
ola nam wydaje się materiał w buzi feee, ale moja ela, to wszystko wciąga, pieluszki, ubranka, cokolwiek znajdzie pod ręką. dzieciom to chyba nie przeszkadza.
 
reklama
Do góry