reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

Od 1,5 tygodnia wprowadzamy nowości. Przez pierwsze 4 dni była sama marchew. Potem od czwartku do soboty marchew z jablkiem i dzisiaj jest trzeci dzień marchewki z ziemniakiem. Przy przebieraniu mlodej zauważyłam coś jakby liszaj i dużo wyprysków na klatce piersiowej i brzuchu.. Jabłko? Ziemniak? :confused:

Jutro miałam dać Gabie szpinak z ziemniakiem, ale teraz nie wiem..

Pebella a jesteś pewna że to po jedzeniu a nie z upału lub po proszku? To nie typowe miejsce na alergie pokarmową i ziemniak jest bardzo mało alergizujący więc jak juz to jabłko choc tez mało prawdopodobne
 
reklama
Moim głównym podejrzanym jest jabłko
Proszek używamy ten sam od urodzenia, więc raczej to nie to. Gdyby to były same wypryski to na pewno zwaliłabym to na upały, ale zastanawia mnie ten placek wysuszonej, zaczerwienionej skóry na dekolcie..
W czwartek mam szczepienie. Jak nie zejdzie, to pokażę to pediatrze. Może tym razem uzyskam jakąś sensowną odpowiedź..
 
U nas podobny problem, tylko że ja nie wiem od czego :/ Jasiek dostaje wciąż to samo, jedynie z soczków podałam ostatnio malina+jabłko.. ale to chyba nie to.. to będzie raczej moja wina, bo pozwoliłam sobie na czereśnie, truskawki i miód (i on jest moim głównym podejrzanym).. chciałam też zmienić płyn do kąpieli Nivea na mydełko Nivea, może za suche, chociaż i tak oliwkuję mu całe ciałko.. a krostki ma na tułowiu i na górze plecków, trochę też na dole buzi :/
Już jest lepiej, odstawiam u mnie wszystkie podejrzane smakołyki, Jasiowi nie wprowadzam nic nowego i wróciliśmy do płynu do kąpieli :)

Drugi problem to plamki ciemiączka na główce, załamka, bo nic nie było, a teraz wylazło, może po szamponie J&J (choć moja mama twierdzi, że bez czapki był i go na pewno przewiało ech).. wystarczy oliwić główkę czy coś innego??
 
Malina mysle ze to moze byc miod,ponoic mocno uczula.a mydło nivea jest do bani;) jak kąpałam sie z mała to uzyłam i byłam i ja i ona strasznie sucha:( a takie plamki ,jakby skoropka na ciemiaczku tez mamy,co jakis czas oliwkuje przed kąpielą ,potem zmywam i wyczesuje,niestety za mocno nie moge bo niunia nie lubi tego:(
 
czytałam, że przy ząbkach może wyjść uczulenie, u nas też jakieś kropeczki wylazły, nie mają po czym, potówki też nie, bo upałów nie ma u nas...

malina, ja małemu smaruję olejem parafinowym główkę, oliwki już nie używamy, wyczesuj delikatnie jak posmarujesz, codziennie myj mu głowę, a jak ci przeszkadza bardzo, to kup na to środek w aptece. My przeczekaliśmy aż zejdzie
 
dziewczyny, niestey nie jest tak prosto - uczulenie może "wyjść" nawet po kilku tygodniach stosowania danego kosmetyku czy podawania danego pokarmu. Jesli nie zejdzie samo lub bedzie sie rozszerzac to prosze sie udac na wizyte do pediatry:)
 
Dołączamy do klubu smakoszy - wczoraj Pablo ze smakiem zjadł HIPPowską dynię z ziemniaczkami :tak: i dziś dokończył co właśnie zaowocowało kupka o gęściejszej konsystencji :tak::-).
 
reklama
Do góry