reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

dla mnie rozszerzenie diety to jakies bardzo skomplikowane.....sama niewiem co dawac czego nie.....sa rozne opinie rozne schematy ehhhhhh.....
ostatnio zaczelismy od marchewki w ciagu trezch dni zjadl ja dzis dostal kaszke bobovity z bananami zjadl cala.....jutro moze marchewka z ryzem i ta kaszka sama niewiem czy jedno czy drugie czy razem.....pojutrze sprubujemy jablko...nieiwem czy dobrze to rozplanowalam ....;/a jeszcze tu gdzie mkiezkam dostac cos po 4 miesiacu oprocz kasze ,jablka ,lub marchewki to nie lada wyczyn;/
 
reklama
hmm.... julia nie martw się, dla mnie to też na razie czarna magia;) nie spieszę się, jesteśmy wciąż na cycku i 2 butelkach mm dziennie, za tydzień planuję podać marchewkę i zobaczyć jaka będzie reakcja. Próbowałam co prawda soki, ale ewidentnie nie są one na razie ulubionym napojem mojego dziecka. A marchewkowy to tak jak u Vetki - obrzydliwy;)
 
i8le otwarty sloiczek moze stac w lodowce? bo jak maly nie zjadl w 2 dni, to pies dostawal eko marczewke, bo dla mnie za slodka :))
 
Koncia jesli dobrze pamietam to 48h po otwarciu ,w lodowce.

edit
hipp-na słoiku pisze-zuzyc na drugi dzien
gerber-48h
bobovita-48h
 
ale wasze dzieciaczki to żarłoczki:-D hihi:-)

my póki co kupujemy słoiczki i wkładamy do szafki:-) ale jeszcze nie jemy:-) co prawda mam znowu więcej pobudek w nocy a i w dzień częściej się karmimy ale jakoś boje się podjąć do decyzji o stałych pokarmach:-D więc czekam do sierpnia i wizyty u pediatry... zobaczymy czy prawidłowo przybrał na wadze.
 
My już jadamy bardzo dużo począwszy od ziemniaczków i marchewek na brokule dzisiaj skońszywszy słoiczek był 2razy zakończony moim płaczem bo mała amu amu moje gotowane obiadki jadła jak stary a słoiczek jak chciała pomemlać to wszystko jej wylatywało z buzi masakra napewno te słoiczki co kupiłam są pierwszymi i ostanimi nigdy wiecej tego dziadostwa nie kupie bo ja młoda jej to co ja jej ugotuje to nawet brudna nie jest na buzi bo wszystko memla i połyka.

Ogólnie to musimy odwracać sie od niej jak jemy bo momentalnie tak kopie w fotelik że ma piety sine i wrzask niemiłosierny dzisiaj terrorystka na kolacje dostała odrobine szyneczki z piersi indyka ło matko jak jej smakowało a ciupinke chlebka ino jej dać to aż sie trzęsie.
Dlatego właśnie sie zastanawiam co moge jej dawać do mymlania przy kolacji ale nic sensownego do głowy mi nie przychodzi a wiecznie szynki jej nie bede dawała bo jakby nie było jest za mała na gotowe wędliny jakieś pomysły?
 
ja mam pytanko... wiem że o tym już była mowa ale jest tu tyle stron że po prostu zapytam:-) chodzi mi o podanie kaszki z moim mlekiem na noc. Mały już mi nie wytrzymuje więcej niż 4h w nocy dlatego zastanawiam się nad tą kaszką. Myślicie że to dobry pomysł? Rozumiem że wtedy musze odciągnąć mleko i cycusia już na dobranoc nie ma? Jaki smoczek TT podajecie z mlekiem matki+kaszka? (pytam bo podobno kaszka rozpuszczona w mleku matki to nadal wodnista konsystencja)
 
reklama
ja mam pytanko... wiem że o tym już była mowa ale jest tu tyle stron że po prostu zapytam:-) chodzi mi o podanie kaszki z moim mlekiem na noc. Mały już mi nie wytrzymuje więcej niż 4h w nocy dlatego zastanawiam się nad tą kaszką. Myślicie że to dobry pomysł? Rozumiem że wtedy musze odciągnąć mleko i cycusia już na dobranoc nie ma? Jaki smoczek TT podajecie z mlekiem matki+kaszka? (pytam bo podobno kaszka rozpuszczona w mleku matki to nadal wodnista konsystencja)

Futrzak ja Ci średnio doradzę ;) bo nam nie chce kaszka lecieć za bardzo przez smoczek 3TT, jedna łyżeczka jeszcze tak, ale więcej już doopa, z kolei ten smok do kaszki to Jasiek się zalewa i dusi. Z moim mlekiem wydaje mi się, że jest rzadsze niż z mm. Nie wiem, czy jest smoczek wieloprzepływowy z TT, z tym krzyżykiem, może z niego normalnie leci..
 
Do góry