reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

Bardzo fajne są kaszki holle, te bezmleczne można robić na cyckowym mleku
http://www.sklepdietetyczny.pl/advanced_search_result.php?keywords=holle&sort=3a&page=2

A ja zaczynałam od kleiku ryżowego nestle, potem kaszki ryżowe bezmleczne jabłkowa, malinowa i bananowa też nestle. Dosypywałm trochę do wieczornego mleka celem zagęszczenia. Z łyżeczki to dopiero po 5 msc. Z perspektywy czasu uważam, że kaszki bobovita i hipp są dużo lepsze od nestle bo w tych ostatnich zawsze robiły nam się grudy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
zgadzam się ze Scarletka i Myszowata ze Bobowita góra :tak: Pamiętam ze Sammiego głównie Bobowita karmiłam a nestle lub inne tylko sporadycznie dla innego smaku
 
U nas też Bobovita;-)w naszym przypadku ich zupki i owoce najlepiej smakują Pawciowi:-)

Natomiast te obiadki bobovity dla starszych dzieci są potwornie gęste i mojemu Młodemu nie podchodziły kompletnie, ale to już kwestia upodobań podniebienia;-)Teraz Franek nie je już od dawna słoikowych obiadków. Tylko czasem owoce dla urozmaicenia domowych deserków i tu mogę polecić niedawno odkryte deserki babydream:tak:Kaszki wciąż jemy hipp i bobovita, sporadycznie nestle (biszkoptowa lub manna).
 
jakie warzywka wcinają już wasze szkraby? my mamy wprowadzoną: marchewkę, ziemniaka, dynię i szpinak. młody jadł też już zupkę marchewkową z ryżem. Przed nami jarzynowa:-) najbardziej zachwycił go smak.. dyni. jadł aż mu się uszy trzęsły, marcheweczka z ziemniakiem też podchodzi, najgorzej jest ze szpinakiem
 
Wow skarletka - wy to juz całe menu macie, my czekamy do szczepienia i oceny skóry czy bebilon pepti wystarcza czy konieczny nutramigen dletego na razie wstrzymujemy się z nowoscimi zeby nam jakas dodatkowa alergia nie wyskoczyła i nie bedzie wiadomo co ja powoduje
 
Wow skarletka - wy to juz całe menu macie, my czekamy do szczepienia i oceny skóry czy bebilon pepti wystarcza czy konieczny nutramigen dletego na razie wstrzymujemy się z nowoscimi zeby nam jakas dodatkowa alergia nie wyskoczyła i nie bedzie wiadomo co ja powoduje

u nas nie ma problemów ze skórą to testujemy:-) ale to już chyba jest całe dostępne menu na początek?
jeszcze chyba brokuły widziałam,ale moim zdaniem, to jest wzdymające warzywo i mam obiekcje co do nich..
 
U nas w 5msc była następująca kolejność: jabłko, marchewka, ziemniak, dynia, brokuły, jagody, kleik ryżowy, seler, maliny, aronia, pietruszka, brzoskwinia, szpinak, por, białe winogrona, banan, gruszka, mięsko królika, jagnięcina - spisywałam to co by przy drugim dziecku mieć już jakiś ogląd;-)
 
reklama
U nas marchew, marchewkowa z ryżem, marchew z ziemniaczkiem, jarzynowa gerbera (niechętnie zjedzona) i bobovity, a z owoców jabłko, jabłko z bananem i jabłko z marchewką i winogronami, ale najprawdopodobniej po winogronkach Pawcia troszkę wysypało na brzuszku, więc więcej nie dostał.
 
Do góry