reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

reklama
A ja muszę się pochwalić!
Dzisiaj Gabi zjadła 160g Marchewki z groszkiem i indykiem! czegoś takiego jeszcze nie było i nawet nie marudziła!
a na deser całe starte jabłko! i ładnie piła 4x 140ml! szok!:-)
chyba taki prezencik nam dzisiaj fundnęła, żebyśmy psychicznie odpoczęli ;-)
ale jak fajnie nam minął dzień, jak ona tak ładnie jadła, chciałabym tak codziennie!
 
Scarlecia u nas też dziś gurował babydream na obiadek cały słoik kurczak z ziemniakami i marchwią dodałam żółtko zjadła poszła spąc wstała zjadła uwaga całego brokuła same różyczki oczywiście popchła piersią z kurczaka po 1,5 h była już głodna i wciągneła mus wieloowocowy babydreama i posuneła krakersami:szok::szok::szok: chyba zmiana klimatu ją tak wygłodził bo na kolacje wciągła 270mm i przegryzła 2plastrami szynki gotowanej i rzucała sie na salami ale już jej nie dałam bo przeciez miałam wrażenie że pęknie:baffled:
Już widze jakie zawartości będzie miała jutro pielucha

Wow, całego brokuła? Gdzie ona to wszystko zmieściła? Ja mam taki apetyt tylko przed @ :-D

A ja się ostatnio zawiodłam na indyku z ryżem i warzywami BD, bo po podgrzaniu zrobiła się z tego zupa, a byłam poza domem i nie miałam czym zagęścić, więc mi się dziecko całe ubabrało! I miało kawałki mięska, mimo, że to po 4 miesiącu...

Ale mimo to kupuję teraz obiadki tylko BD, bo cenowo się bardzo opłaca. Młody ubóstwia kurczak/dynia/ryż od 4mż.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wredniaczku ale przynajmniej znasz możliwości Gaby:-D
Papcia o matko, jaki ona ma apetyt!!:szok::-) brawo dla Lenuski!

a ja z racji, że byłam w sobotę w Auchanie, wzięłam na spróbowanie 2 słoiczki z Hamanka na próbę. Nigdzie indziej nie można ich kupić, a i cenowo kuszą, bo wychodzą jak Babydream na przecenie. Bukiet jarzyn z kurczakiem i ziemniakami wszedł w kilka minutek, można powiedzieć, że młodemu brakło. Ja w sumie konsystencją nie jestem zadowolona, bo jak nie na zupkę strasznie rzadkie, poza tym obiadek był po 6 mies i nie było ani pół grudki, do których już się przyzwyczailiśmy. Ze względu na to, że młodemu smakowało, na pewno kiedyś jeszcze kupię..
 
Wredniaku - to juz jakies swiatelko w tunelu karmienia Gabi sie pojawilo:)

Papciu - Lenka to ma apetyt i smakosz z niej niezly, a jak Ty jej dajesz te nalesniczki, szyneczki, miesko - miksujesz czy dajesz juz w kawalkach?

Scarceltka - u nas jogurty tez Jasko uwielbia, ale niestey dania obiadkowe, to juz mniej, tu ciagle walczymy przy jedzeniu
 
O, widzę, że Marcówki zrobiły zapasy słoiczkow w rossmanowej promocji :-) Ja też ;-) Gabrysia zajada je jak każde inne, czyli z wielkim apetytem :-D Pewnie jakbym jej dała, to by z Lenką mogła konkurować w apetycie :laugh2: Swoja drogą, Papciu, jak w takiej szczuplutkiej dziewczynce tyle jedzenia się mieści? ;-):-D
 
reklama
Pabelka nie wiem pierwszy raz jej sie tak porobiło dzisiaj juz mniejszy apetyt miała

Asco Lena je w kawałkach jerzynki w zupce w kosteczke a reszta kawałki ale Lena nigdy nie jadła papek od samego poczatku miała rozgniatane tylko widelcem a potem stopniowo jadła większe kawałki no chyba że je słoiczek to wtedy paka ale to żadko bywa bo ja jej sama gotuje
 
Do góry