reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

reklama
z tym kiwi, to ostrożnie dziewczyny, bo działa ono jak miotła dla organizmu. W przypadku mojego Piotrusia i bratanicy em do 3 roku życia po zjedzeniu kiwi mieli straszne biegunki, a i teraz rzadko podaję, bo jak tylko zje tak już siedzi na muszli:-D

Rzeczywiście głodomorek z Piotrusia. U nas na początku jak nie jedliśmy jeszcze mięsa było tak samo. Teraz wsuwa duży słoik obiadu z mięsem raz z apetytem raz wybrzydza, ale jak zje tak 3-4 godziny nic nie tknie. Ja bym do obiadku już nic nie dawała, a po 2 godzinach jak bedzie głodny podała cyca lub mm, zależy jak karmisz
 
Ostatnia edycja:
a no własnie a Piotrus to pewnie jeszcze bezmiesny,jak Goska jadła pierwsze obiadki to po ok 1-2h była butla a teraz jak Bartus wytrzymuje po miechu ok 3h

co do kiwi to jedno zawiera dzienna dawke wit C wiec za duzo nie wolno

a ja mam pytanko,mam słoiczek banana (samego) czy moge do niego dodac ''zywego'' jabłka? bo cos Goska ma problem z ''wydaleniem'' koopy a nie mam nic innego w domu
 
a czemu miałabyś nie móc dodac;)?

a cholerka wie;)
a czy mozna mieszac dwa rozne obiadki?np jak zostanie troche z poprzedniego dnia to to dodac do ''nowej'' porcji? bo Goska czasem nie zje całego duzego słoika a troche mi szkoda to zmarnowac to se pomyslałam ze moge zmieszac z małym słoikiem czegos innego.... ale namotałam:))
 
a cholerka wie;)
a czy mozna mieszac dwa rozne obiadki?np jak zostanie troche z poprzedniego dnia to to dodac do ''nowej'' porcji? bo Goska czasem nie zje całego duzego słoika a troche mi szkoda to zmarnowac to se pomyslałam ze moge zmieszac z małym słoikiem czegos innego.... ale namotałam:))

ja bym zmieszała;)
mój ma problem z tymi obiadami po 6 miesiącu, to jakaś tragedia te kawałki. Pluje, krztusi się. Dzisiaj jako tako zjadł 0.5 słoika, resztę zmiksowałam, bo się mordował. Wściekła jestem na siebie, ze zrobiłam zapasy i do tego nakupiłam zupek, a one rzadkie! co wpakuje do buzi, tak wypływa z drugiej strony.
 
reklama
ja bym zmieszała;)
mój ma problem z tymi obiadami po 6 miesiącu, to jakaś tragedia te kawałki. Pluje, krztusi się. Dzisiaj jako tako zjadł 0.5 słoika, resztę zmiksowałam, bo się mordował. Wściekła jestem na siebie, ze zrobiłam zapasy i do tego nakupiłam zupek, a one rzadkie! co wpakuje do buzi, tak wypływa z drugiej strony.

Moja Ania identycznie!!! Te obiadki pewnie masz z BV ?
 
Do góry