elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
frida27 pisze:Dzięki babulki za informację
U mnie jest tak:
rano około 7:00 wmuszona kaszka z tańcem śpiewem i wymazaną całą kuchnią.
około godziny 10:00 kromka chleba z twarożkiem lub masełkiem
13:00 zupka ale dzisiaj wcale nic nie zjadła może jedną łyżeczkę.
16:00 drugie danie ziemniaczki z mięskiem lub z jajeczkiem na parze
19:00 kaszka wmuszona jak na śniadanko.
Dzisiaj z jedzeniem masakra. Nic prawie nie je już nie wiem co robić o jest coraz gorzej.
Odstawiłam Igusię od cyca dwa dni temu może to efekt tego już sama nie wiem????? :-[ :-[ :-[ :-[
hmm Frida ja Weronike odstawiłam od cycka jak miała trzy miesiace a ona je tak samo jak twoja Iga!
Obiadu dzisiaj znowu nie zjadła wcale a nawet z reszta było żle
Dzis było tak:
7.30 180ml mleka z 2 ( bo wiecej jak dodam to nie zje wcale) miarkami kaszki
11.00 nędzne próby zjedzenia danonka ale zakończone histerią i ostatecznie zakończyło sie na herbacie
14.00 NIc bo obiad cały wywaliłam a próbowałam z gulaszem,zupka pomidoropwą, naleśnikiem.
15.00 na rządanie i po wielkim płaczu 180 ml mleka
19.30 180 ml mleka z kaszka jak rano 2 miarki
w miedzy czasie tylko herbata i jeden herbatnik
wsjo :