reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety, czyli czym karmimy nasze pociechy :)

Ninek Antoninek je obiady mojej mamy, specjalnie dla niej gotowane i mama dodaje liść laurowy, jakieś ziele angielskie, dla zapachu, dla smaku ;) robi wywary... Je normalnie, czasami ode mnie z talerza też i jeszcze nie umarła... Nie mieliśmy biegunek, żadnych alergii więc chyba jest dobrze..?
 
reklama
Dziewczyny ja też Was podziwiam...Moja mimo tego że to drugie dziecko nie je nic z naszego talerza:(
Dałam jej ostatnio brokuły z ryzem i juz nigdy więcej tak płakała że nie wiedziałam co to i sobie przypomniałam i do dziś załuje:( Mam nadzieje ze niedługo mi to minie i bede gotowac dla wszsytkich razem,tylko u nas jest jeszcze jeden problem..Patryka alergia na kurczaka wołowine cielecine nabiał i białko jajka:(
 
Lena nadal jest na słoiczkowych daniach i piersi ale to jej nie wystarcza. Zaczęła jeśc z nami kanapki. Tzn. najpierw było mi jej szkoda bo bardzo chciała ode mnie ugryźć kawałek więc jej troszke dawałam ale tylko z masełkiem potem zaczęłam zauważac jak sama niespodziewanie podgryza mi kanapke więc jadła ode mnie ze wszystkim co sie na kromce znajdowało , a teraz potrafi sie sama poczęstować z talerzyka i jeść...właściwie to trudno ja powstrzymać, czesto wiekszość tego co znajduje się na kanapce ląduje na podłodze, no ale to nie problem . Nie miała z powodu jedzenia tych dorosłych posiłków żadnych problemow jeszcze i nie sa to duze ilości, chyba wazniejsze jest dla niej że je z nami i tak jak my niz sam fakt najedzenia się. Przy obiedzie oczywiście tez chce naszego spróbować więc dostaje ziemniaka bez tłuszczu i ostatnio cukini trochę zjadła, mięsa smazonego jej nie daje ani suruwek czy sałatek. Zup jej nie podaje bo my jemy dośc pikantnie, raz jej dałam polizac łyżke i kasłała...Kiedy zostawię sztućce na talerzu oczywiście sięga po nie i chce jeśc sama widelcem lub łyzką...fajnie jej to wychodzi bo wie którym końcem do buzi trafic i próbuje sobie na nowo nabrać, zabawne że swoja łyżeczkę traktuje barziej zabawowo i nie zawsze w buzi znajduje sie właściwy koniec a z dorosłymi sztućcami obchodzi się jak trzeba(jedynie noża jej nie pozwalam używac:)))
 
Ostatnia edycja:
Dziś Ninka się przełamała i wypiła 90ml mleka plus trochę kaszki z butelki-jestem w szoku, że chciała jeść w taki sposób, bo nie je mleka z butli już od maja. Wszystko na gęsto i to łyżką.
 
Dziewczyny czy ktoras z was nie daje dziecku wogole mleka????
Alan to co mi od wczoraj robi z cyckami to nieporozumienia, tak mnie grzyzie ze niestety nie moge juz go karmic. Rano to myslalam ze odgryzl mi sutka:dry:Boli mnie zresztą do tej pory... Tyle ze tego MM dalej nie chce nawet tknąc i zastanawial sie czy on musi jesc mleko? Moze zamiast mleka wystarczy jak zje w ciągu dnia np 2 kaszki mleczno-ryzowe i jogurt? Daję mu te jogurty nestle, dla dzieci. Tylko co mu dac w nocy jak sie obudzi??

Ratujcie mnie i moje cycki;-)
 
Sosnowiczanka- u nas też z jedzeniem trochę wydziwiania. Teraz jadłby tylko kaszki i deserki. Byłam zmuszona kupić mu obiadki z gerbera, bo dużo z bobovity i hippa odrzucił, jak gotuje specjalnie dla niego, choć z naszego talerza podjada, ale tylko drugie dania (np. ziemniaczki ) i śniadania - bułkę chlebek, trochę parówki - ale kupuje takie gdzie jest 92 % mięsa. Mleko też jest BE- ale o 20:00 wypija tak około 120-150 a jedynie w nocy na spaniu z chęcią wypija mleko. Rano i po południu kaszki.
A Alanek w nocy też nie chce MM?
 
Ostatnia edycja:
Milva no wlasnie jutro wybiore sie do pediatry, musi mi cos doradzic bo ja juz go dluzej karmic po prostu nie mogę :( Nie wiem tylko jak bede go usypiac, bo Alan tylko przy cycku mi usypia:(
 
reklama
Sosnowiczanka- widzisz mój Adaś wieczorem znowu nie chciał mleczka wypił 40 ml tylko.A w nocy (ok 24-1:00) wypija wszystko. Później śpi do rana i je dopiero o 8:00-9:00 . Może spróbuj dać w nocy MM o ile się budzi na jedzenie. Trzymam kciuki :tak:
 
Do góry