blond_20
Czarownica
a mi sie raz udaloi tez zapominam.ostatnio ugotowalam caly garnek i wyszlo mi 7 porcji takiej jarzynowej z mieskiem.pomrozilam i teraz co drugi dzien je to, a co drugi co innego.polowa roboty mniej.i ja wlewam w woreczki sniadaniowe.wsadzam do kubka i leje takkolo 200 ml i wiaze i nic sie nie wylewa.Ja ciagle też chce spróbowac z zółtkeim ale ciagle oś i zapominam
tez z tymi burakmi sprobuje.albo ugotuje osobno i dodam to tez zamrozonej;-)
a mi cos do ryby jakos nie po drodze.ciagle chce kupic ale mam jak Kaka z zoltkiem.....