reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy diete naszych SKARBÓW!!! :))

A ja mam pytanie do mam, które dają dziecku "dorosłe jedzenie".
Jak rozwiązujecie problem soli?
No bo dla malucha powinno być niesolone.
A przecież to co na naszym stole często jest dość mocno słone.

Acha! Od kiedy można dodawać do dań cebulę/ szczypiorek?
Jakie warzywa możemy jeszcze jeść, bo mi się pomysły skończyły :confused2:

Malenko,co do soli,to nie podaje się maluchom ze względu na duże obciążenie nerek,myślę że nie ma co jeszcze szaleć z solą,ale to każdej wybór:tak:czytałam,że od 10-11 misiąca mozna dodawać do jajeczniczki szczypiorek,więc cebulkę pewnie tyż;-)
 
reklama
A ja mam pytanie do mam, które dają dziecku "dorosłe jedzenie".
Jak rozwiązujecie problem soli?
No bo dla malucha powinno być niesolone.
A przecież to co na naszym stole często jest dość mocno słone.

Acha! Od kiedy można dodawać do dań cebulę/ szczypiorek?
Jakie warzywa możemy jeszcze jeść, bo mi się pomysły skończyły :confused2:

zupki Adasia sa wogole nie solone, a dorosle jedzenie raczej z sola ale tu staramy sie nie przesadzac: niE za duzo<<
 
Malena a my dzięki Lence prawie przestaliśmy używać soli..:tak:
Ppatqa ja dałam już kiedyś do obiadku troszkę ogórka kiszonego a świeżego jeszcze nie;-)
 
W "Dziecko" z października 2007 była taka rozpiska ze schematem żywienia:

w 6 miesiącu można podać:

  • ziemniak, marchewka, dynia, pietruszka, seler, brokuł, brokuł, kalafior, kukurydza, fasolka szparagowa, kabaczek, cukinia, patison, a później także kapusta (biała, czerwona, włoska) brukselka, groszek zielony, soczewica czerwona
  • jabłko, dzika róża, czarne jagody
w 7 miesiącu:

  • soczewica zielona, kalarepa, por i burak (jeśli w rodzinie jest alergia na któryś z tych dwóch, to dopiero od 10 m-ca)
  • morela, gruszka, maliny
w 8 miesiącu:

  • jarmuż, świeże szparagi, sok z kapusty kiszonej (jedna łyżka, jeśli pojawi się zaczerwienienie wokół ust, to dopiero po 12 m-cu)
  • śliwki, czereśnie, brzoskwinie, kiwi, mango, melon, banan, daktyle i rodzynki (najlepiej ugotowane i zmiksowane)
  • majeranek, kminek, koperek suszony, seazam
w 9 m-cu:

  • cebula, groch, szpinak i szczaw (przy problemach z nerkami nie)
  • jeżyny, aronie, wiśnie, borówki amerykańskie, porzeczki, arbuz
  • pestki i nasiona - słonecznik, dynia - zmiksowane
  • tymianek, cząber, estragon, bazylia, rozmaryn, oregano (ostrożnie przy skłonnościach do alergii)
w 10 m-cu:

  • awokado (nie przy problemach z wątrobą), bakłażan, ogórek świeży, papryka, rzodkiew, soja, cieciorka, pomidor, fasola, bób (nie przy kłopotach z brzuszkiem), kiszony ogórek i kapusta (jeśli nie było zaczerwienienia wokół ust),
  • borówki, żurawina, poziomki, truskawki, pasiflora, papaja, ananas,
  • kiełki soczewicy, soi, słonecznika, lucerny, rzodkiewki
  • czosnek, pieprz, papryka słodka, odrobina nieoczyszczonej soli, cynamon (ostrożnie przy alergii), szczypiorek, natka, koperek, kolendra
w 11 m-cu

  • rzepa, cykoria
  • figi
w 12 m-cu:

  • sałata, rzodkiewki
  • cytrusy
  • zmielone orzechy
 
Malenko,co do soli,to nie podaje się maluchom ze względu na duże obciążenie nerek,myślę że nie ma co jeszcze szaleć z solą,ale to każdej wybór:tak:czytałam,że od 10-11 misiąca mozna dodawać do jajeczniczki szczypiorek,więc cebulkę pewnie tyż;-)

Ja też nie solę Izuni zupek i wogóle też niewiele.
Mama i teściowa na mnie krzyczą, że dziecku niesmaczne podaję ;-)
Dlatego tak się pytam o to domowe jedzenie bo się dziwiłam jak godzicie te dwie sprawy.

Dzięki Kasia - super zestawienie! :-)
 
No właśnie Kasiu super rozpiska - ja akurat tej gazetki nie kupiłam.

Sól o zmoro moja ... ja się tak przyzwyczaiłam do potraw solonych (nie za dużo, ale jednak ... ) i teraz ciężko się odzwyczaić.

Sebciowi mam zamiar gotować takie bez soli.
Później jednak będzie jadał nasze jedzonko i trzeba będzie oszczędnie z solą.

Acha no i raczej zupki na kostkach Knorr albo Winiar też odpadają - w nich jest tyle świństwa solonego i innych :wściekła/y: brrrr.
 
Wiem ze to juz bylo ale Tak jak lekarka powiedziala Po 7 miesiacu pomalu wprowadzamy zoltko :-)

Wiec czy dobrze pamietam Albo podac jej sloiczek z zoltkiem ( ale najpierw chce sama jej dac )Czyli pol zoltka do tej zupki co akurat bedziemy jadly jej dac ?
Ugotowac zoltko i takie rozdrobnione wrzucic do zupki ? Powiedzcie tylko czy dobrze mysle

I czy od razu dawac jej to zoltko co 2 dzien czu=y jak na poczatku to zadziej ?
 
reklama
Dorotko ja jak gotuje małemu zupke to po prostu pod koniec gotowania wbijam żółtko do srodka, ono sie ładnie zcina i zageszcza zupke.
Jak Oliwka jest alergiczką to musisz byc ostrozna, wiec daj raz, poobserwuj około 3 dni i jak bedzie ok mozesz dawac normalnie. A z tego co wiem to zółtko sie daje 2 razy w tygodniu, a nie co drugi dzien, chyba ze mi sie teraz cos pomyliło :-)
 
Do góry