Ja mam ogólny przepis na różne dania-zupki dla Nikusia, tylko końcowe dodatki zmieniam, taki obiadek mam na 3 dni, tzn. jeden do miseczki i dwa do słoiczków, jak gdzieś wyjeżdżam to zawsze mu gotuję
. A więc:
2 duże skrzydełka lub udko lub inne mięsko
2 średnie marchewki
po kawałku pietruszki i selera
natkę pietruszki
pół łyżeczki wegety
jak się mięsko ugotuje to wyciągam do ostygnięcia, a do wywaru dodaję ziemniaczki (2-3 szt.) jak już zmiękną, to trzeba się zdecydować na jeden z poniższych wariantów:
1) 3 łyżki kaszy jęczmiennej (wychodzi krupnik
)
2) 2 pomidory (bez skóry i gniazda oczywiście ;-)), 2 łyżki ryżu (wtedy mniej ziemniaka) i łyżka śmietany
3) 2 ogórki kiszone, 1 łyżka śmietany
4) kilka różyczek kalafiora lub brokuła lub to i to na raz, 1 łyżka śmietany
5) kapustka świeża, łyżeczka koperku
6) jakakolwiek mrożonka np. barszcz ukraiński, wiosenna, jesienna itp., można doprawić śmietaną, koperkiem
Pod koniec gotowania dodajemy pokrojone mięsko i obiadek gotowy, ja zawsze gotuję w małej ilości wody, żeby gęste wyszło, dla urozmaicenia wbijam czasem prosto do zupy jajko i czekam, aż się zetnie, potem wszystko ugniatam tłuczkiem do kartofli, bo Nikuś to nie bardzo lubi większe kawałki
.
W każdym razie przepis bardzo prosty, a do garnka można wrzucić co jest pod ręką
.