geperty
Mamy styczniowe 2007 Kasia Mamusia Nikusia
A jutro co gotujecie? Ja kotlety cielęce
trzeba tego małża trochę podtuczyć, przez tą robotę od rana do wieczora, to prawie go już nie zauważam, taki szczypiorek. Waży 72 kg
no to nieźle go odchudziłaś, ja jestem przyzwyczajona do chłopa 90kg ;-).
Ja z rana ugotowałam Nikusiowi zupkę ze świeżymi pomidorami, jarzynami, ziemniaczkami i ryżem, taka poplątaja, wrzuciłam do słoiczków i jeszcze na jutro i pojutrze będzie :-)
A dla Nas schaboszczaki z ziemniaczkami i surówką, mniam , a to dlatego, że przyjeżdża moja Mama, a ona jest na diecie, żeby wątrąbę oszczędzać i lubi obiadki w gościach, bo sobie wtedy nie odmawia kotlecika , a w domu to wszystko gotowane :-(