A
ania_zywa
Gość
No straszne, zwłaszcza że teraz poszła do zerówki, dzieci się zajadaja batonikami, słodkościami a ona nawet drożdzówki z budyniem zjeść nie może:-(. Ale miejmy nadzieję, że u Was będzie inaczej, bo dziecku ciężko wytłumaczyć, że tylu rzeczy mu nie wolno:-(.