reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozstępy - jak zapobiegać, jak się pozbyć

Witam,

ja przez całą ciążę używałam kremu przeciw rozstępom Mustela. Wg. mnie rewelacja. Pojawiły się dosłownie dwa niewielkie rozstępy, które są w zasadzie niewidoczne ( ja oczywiście je widzę - mąż nie ;-) ).

Pozdrawiam
 
reklama
Czy kto kolwiek mogl by mi co kolwiek doradzic, czytalam wasze wszystkie powyzsze wypowiedzi, kilka z wymienionych kremow kupilam i uzywalam od pierwszego miesiaca ciazy, rano i wieczorem ( od pierwszego poniewaz moja skora strasznie reaguje na rozciaganie) w wieku nastoletnim pupa mi urosla dosc szybko i cala mam pocharatana taka w biale paski :wściekła/y: wiec z brzuszkiem chcialam byc przygotowana lepiej , no i teraz mamy 5 miesiac niby wszystko ok ale po bokach (nie na brzuchu)na okolo wysokosci od pepka w dol juz mi sie robia czerwone brzydkie rozstepy, no co ja mam teraz robic ?:-( czy naprawde jest cos zeby je zlikwidowac albo chociaz zmniejszyc we wczesnym stadium?
 
Odpowiedź brzmi NIE.
Nie jest udowodnione, że jakiekolwiek kremy zapobiegają rozstępom.
Mogą zwiększyć elastyczność skóry, ale i to nie daje gwarancji.

Ja używam Mustelli i póki co nie mam ani jednego rozstu, ale nie wiem czy to zasługa kremu.....
Bardzo możliwe, że jak bym go nie używała to też bym nic nie miała :dry:
Ponoć jest możliwe usuwanie rozstępów laserowo.
Są też jakieś kremy na rozstępy, ale one tylko wybuelają te czerwone pręgi.
Całkowicie się ich nie pozbędziesz.
 
W ostatnim numerze M jak Mama przeczytałam, że kobita nabawiła się rozstępów w 8 mies pomimo używania przez całą ciążę kremów zapobiegających. Użyła zwykłej maści ochronnej z wit A z apteki za śmieszne pieniadze. Rozstępy istniejące rozjaśniły się i nie pojawiły kolejne... hmmm co o tym myślicie? Stosowała któraś? może wypróbuję?
 
W ostatnim numerze M jak Mama przeczytałam, że kobita nabawiła się rozstępów w 8 mies pomimo używania przez całą ciążę kremów zapobiegających. Użyła zwykłej maści ochronnej z wit A z apteki za śmieszne pieniadze. Rozstępy istniejące rozjaśniły się i nie pojawiły kolejne... hmmm co o tym myślicie? Stosowała któraś? może wypróbuję?
ja słyszałam o kremie noscar czy jakoś tak ponoć drogawy ale dobry, ale już na stare rozstępy
 
Wiem, że witamina A nie jest zalecana w ciąży, ale nie wiem czy tyczy się to też środków stosowanych zewnęrzenie czy tylko tego co spożywamy:confused:
 
Wiem, że witamina A nie jest zalecana w ciąży, ale nie wiem czy tyczy się to też środków stosowanych zewnęrzenie czy tylko tego co spożywamy:confused:
a co z pastą do zębów? ja używam niemieckiej- Aronal i tam jest napisane ze zawiera witaminę A. pasty tej używam tylko rano, bo wieczorem elmex :-)
 
Kurde nie wiem:sorry2:
Prawdę mówiąc zignorowałam trochę tamt i niedoczytałam dlaczego witamina A nie jest zalecana z zbyt dużych ilościach.....
Musiałabyś poczytać w necie.
Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd;-)
 
Kurde nie wiem:sorry2:
Prawdę mówiąc zignorowałam trochę tamt i niedoczytałam dlaczego witamina A nie jest zalecana z zbyt dużych ilościach.....
Musiałabyś poczytać w necie.
Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd;-)
z tego co ja się orientuję to po prostu dlatego ze t witamina nie jest zbyt szybko wydalana z organizmu, ale myjąc zębów nie połykam pasty :-)
 
reklama
Możliwe.....;-)
Tak jak pisałam coś mi dzwoni z tą witaminą A, ale nie wiem dokladnie co.....

A rozstępy to kompletna porażka.
W ciąży jestś 9 miesięcy, a bujasz się z bliznami przez resztę życia.......:wściekła/y::wściekła/y:
Modlę się, żeby mi jednak nic nie wiskoczyło:sorry:
 
Do góry